jest naprawdę przerażający. 3 razy podchodziłam do obejrzenia go, dokonanie tego w nocy okazało się dla mnie niemożliwe ;) jedyne, co mnie męczy w japońskich filmach to bardzo podobne do siebie aktorki ;) nigdy nie wiem kto jest kim. ;)
Bez obrazy, ale ile ty masz lat, że aż tak się boisz takich filmów? To znaczy.. Rozumiem, gdybyś pisała teraz o "The Ring" ale ten film chyba nie był aż tak straszny.. No, dobrze, byłaś sama w domu, w nocy.. Ale to chyba nie jest wytłumacznie.. Pozdro! A film.. Hm.. dla mnie na 3+++