The Grudge - Klątwa
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
nienawidzę tego filmu ... pamiętam, że oglądałam go sama, w nocy i byłam tak przerażona, że już nikt nigdy nie zmusi mnie do oglądania go. miałam taki uraz, że bałam się chodzić po własnym domu jak było ciemno, włosów bałam się myć (scena w łazience), a do pokoju w którym go oglądałam, nie wchodziłam przez ponad tydzień. nie wiem czemu, ale jak dla mnie był przerażający. jak widziałam tą chińską rodzinkę, która mordowała, to po prostu ... masakra. oglądałam to z jednym okiem zasłoniętym, a drugim do połowy przymkniętym. dla niektórych pewnie nie był straszny, ale ja się bałam i proszę to uszanować. dziękuję :)
Cha! mnie też nadal trzyma i nie chcę go więcej oglądać. Oglądałam po rząd 2 części i nie dość że bałam się myć włosy to jeszcze z 2 części jak ONA pojawia się pod kołdrą...
tydzień?!?! :D
haha, ja to oglądałam 3 lata temu w towarzystwie rodzeństwa. Dodam, że na dworze było wówczas jasno, bo były to wakacje.
Tak się przeraziłam tej kobiety, że przez 2 misiace miałam cholerną traumę! Bałam się zasypiać bez światła (o ile w ogóle udało mi się spokojnie zasnąć), nie chodziłam nigdzie, gdzie było ciemno, wydawało mi się że owa Klątwa wyjdzie z każdego zakamarka, na który popatrzę, na strych nie wchodziłam przeszło 1,5 roku, a mój brat bardzo lubił straszyć mnie tym gardłowym dźwiękiem, który każdy miał przyjenosć słyszeć w filmie.
Co było tego następstwem? A to, że byłam w 99% gotowa na to, żeby pójść do rodziców i prosić ich o umówienie mnie na wizytę u psychiatry! Jak Boga kocham!!
Teraz, gdy w jakimś filmie widzę chodzącą po ścianach dziewczynę z czarnymi włosami, przywdziewam histeryczny śmiech i zatykam zarówno uszy, jak i oczy. Dodam, że dopiero po tym incydencie nauczyłam się oglądać horrory, chociaż jestem zwolennikiemtych krwawych typu "Piła".
Podsumowując: NIGDY WIĘCEJ!!! :D
Dziękuję za wysłuchanie mojego świadectwa.
Miałam to samo hhehehe bez kitu xD ale to nic w porównaniu co się ze mną działo po obejrzeniu Shuttera i oczywiście nie mówię tu o remeaku tylko oryginalnej wersji Tajlandzkiej. Ponad dwa miesiące spokojnego snu miałam wyjęte z życiorysu. Kiedy byłam sama w domu nawet jak było jasno to się bałam jak cholera o_o. Koszmar! xD
Ja miałam schizy po obejrzeniu filmu pt."LUSTRA" . Bałam się siedząc we wannie bo w filmie rozerwało kobiecinie twarzyczkę właśnie podczas kąpieli. I bardzo się lękałam luster-tego ,że zobaczę w nich jakąś zmorę lub moje własne odbicie zmieni się i będzie chciało zrobić mi krzywdę.Mam tak do dziś w nocy bądź gdy jestem sama grrr
tydzień nie wchodziłam to tego pokoju :P co nie oznacza że urazu nie mam dłużej ;P oglądałam go z 1,5 roku temu jeśli nie więcej i nadal mam schizy.
Ja się traumy na szczęście nie dorobię xD może dlatego, że oglądałam na tvn, gdzie element strachu zabijały co jakiś czas radosne reklamy środków na potencję, problemy z prostatą, neostrady, rutinoscorbinu, itepede. Podskoczyłam kilka razy, ale powiem szczerze, że najmocniej zrył mi mózg "Sierociniec". NIC mnie już nie przestraszy, a już na pewno nie czarnowłosa laska, która kręci się po chałupie w poszukiwaniu krrrrrwi ^^ chociaż dzieciak trochę mnie zestrachał. No, ale. Nie z takimi siekierami miało się do czynienia, wystarczy sobie przypomnieć Spielbergerowskiego "Ducha", którego obejrzałam, jak miałam lat sześć i do dzisiaj mam schiza jak widzę lalki-pajace. BRRR.
A twój strach szanuję, bo każdy odbiera filmy indywidualnie :D
Ja oglądałam ten film kiedy miałam 12 lat i się potem bardzo bałam... Sierociniec moim zdaniem nie był straszny, ale go oglądałam mając 16 lat, więc pewnie dlatego. Horrory oglądam sama, żeby się bardziej bać, ale teraz chyba nic mnie już nie przerazi, dorobiłam się mocnych nerwów.
"Sierociniec"? dla mnie ten film był beznadziejny i bez sensu. Nic starsznego. "Klątwa" lepsza, lecz nie pamiętam niestety jak się skończył, bo kiedyś go oglądałem, ale wiem, że kilka razy mną wstrząsnął :)
No, a ja kiedy obejrzałam ten film parę lat temu to też nieźle się wystraszyłam.. ogólnie to ja się lękam dziewczynek z długimi, czarnymi włosami z bladymi twarzami, np. Kayako ("Klątwa"), Samara ("The Ring"). Najpierw zetknęłam się z Ringiem (w końcu to był mój pierwszy horror) i normalnie myślałam że się nie pozbieram. Bałam się ciemności, a nawet mojego łóżka. A najśmieszniejsze jest to, że ja sama posiadam takie długie, ciemne włosy i kiedy leżałam w łóżku dotykając je czasami, to się ich bałam xD Oczywiście to już minęło, dzięki Bogu. :)
"A najśmieszniejsze jest to, że ja sama posiadam takie długie, ciemne włosy i kiedy leżałam w łóżku dotykając je czasami, to się ich bałam xD" hahahaha no to rzeczywiście śmieszne!XD
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
