Melodramat z pokroju pomyłki wyboru życia
4/10.Koniec filmu rozbraja
Zatrzymana dmucha w alkomat,a potem wykonuje swe akrobacje na linie ciągłej drogi.
oj, to ma całe metafizyczne znaczenie :)
Początkowo wydawało mi się, że film będzie nudny i standardowy, ale okazało się, że się myliłam, że czego bardzo się cieszę.
melodramat melodramat, oj tam oj tam. mnie sie film bardzo podobal. Nie spodziewalam sie tak delikatnie opowiedzianej historii dwoch fascynujacych kobiet ktorych poloczyla milosc nie tylko do gimnastyki artystycznej. Film godny polecenia, a koncowka pieknie podsumowuje cala akcje filmy i przypieczetowuje przemiane duchowa glownej bohaterki. Dawno zaden film nie podobal mi sie jak ten i jestem na prawde szczerze zadowolona ze go obejrzalam.
Osobiście uważam, że końcówka jest dobra, bardzo dobra, bo wprowadza przymrużenie oka do sytuacji, która inaczej mogłaby zakończyć się melodramatycznym cukrem. A tu żadnego płaczu, zachodzącego słońca itp. tylko powrót do czegoś, co jest bezpieczne i znane w morzu pytań na przyszłość.