Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie ma w tym filmie akcji. Jednak mimo tego ja wpatrzony byłem non stop ekran. Sceny rozbrajania bomb były świetne - nie było błyskawicznego montażu, gdzie kilka klatek jest pokazanych w ciągu sekundy aby trzymać widza w niepokoju i pokazać jak ten czas szybko zaraz minię i będzie bum albo go nie będzie lub rozbroi ładunek w ostatniej sekundzie. Tutaj ukazano to realistycznie, prosto za pomocą świetnych zdjęć. Wszystko w tym filmie jest bardzo dobre: gra aktorska, scenariusz, zdjęcia, dźwięk. Jedynie muzyka jakoś nie wpadła mi w ucho. Jeśli ktoś lubi oglądać solidne filmy wojenne to powinien obejrzeć Hurt Locker. Ja polecam.