Ależ świetny. Tak bardzo nieamerykański że aż dziw. Nie raz wydawało mi się że teraz akcja potoczy się tak a nie inaczej przez te standarowe hołiłuckie produkcje. Na szczęście film jest oryginalny i daleki od popularnej sieczki. Podobał mi się niesamowicie mimo że nie ma mega akcji ani powiewających na wietrze amerykańskich flag. Co ja p... - podobał mi się właśnie dlatego. W życiu bym nie pojechał na wojnę, ale rozumiem uzależnienie od adrenaliny. Świetny film.