Świetna scena z pułkownikiem dopytującym się od pirotechnika informacji o liczbie rozbrojonych przez niego ładunków ;) Jakież to typowe dla "statystycznych wojowników".
Z ciekawości zapytam. Dlatego napisałeś 2 zdania(które powinny być zakończone kropką) i założyłeś nowy temat żeby z nami się podzielić? Zdania co najlepsze nie odpowiadające na pytania dlaczego dałeś 8 anie inną ocenę. Po co założyłeś ten temat?
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi? Odpowiedź na pytanie po co założyłem temat wydaje się prosta. Po to, żeby podzielić się swoją opinią. Dlaczego dałem ocenę 8 a nie inną? Też proste. Na tyle oceniam ten film. A dlaczego tego nie uzasadniam, w jakiś szczególny sposób? A muszę budować szczegółowe recenzje? Masz ochotę podyskutować na temat filmu, zestawić go z innymi, podobnymi pozycjami? Zaczynaj.
To dla mnie jedna z dwóch dobrych scen w tym filmie. Druga dotyczy kłódek. Reszta jak dla mnie mierna.
Trochę nie skumałem tej sceny szczerze mówiąc. Myślałem, że ten pułkownik sobie szydzi z sapera czy coś... O co mu chodziło?