Nie kumam tych wpisów bo film świetny. Lekki, przyjemny, na poprawę humoru. Jeśli nikt się w kinie nie śmiał to musiała być ultra drętwa ekipa, albo ich ktoś zrobił w jajo, że idą na jakieś arcydzieło o którym potem będą mogli górnolotnie podyskutować przy szklaneczce ginu ;) C'mon ludzie, wyjmijcie kije z tyłków

Prawie cały czas się śmiałem a o to chyba właśnie chodzi w Komedii. Rebel jak zawsze wymiata. Polecam! :D

Bardzo nieudana "komedia". Najzabawniejsze momenty umieszczono w zwiastunie. I chyba właśnie ten zwiastun to najlepsze w tym filmie. Chociaż nie... Jest jeszcze Ann - ona wymiata. W przeciwieństwie do całej reszty - innych aktorów i fabuły. Flaki z olejem, mało akcji, brak zabawnych momentów (chyba, że kogoś bawi...

Po jakie licho takie remake? Porównanie tych filmów to jak porównanie trabanta z Ferrari, w "Parszywych draniach" M. Caine, S. Martin i nieodżałowana Glenne Headly byli nie tylko megazabawni to jeszcze naturalni i przekonujący w swoich rolach, a tutaj o ile A. Hathaway była jeszcze ok, to już Rebel Wilson mnie tylko...

A jeśli komuś odpowiada uroda Anne to film pod tym względem jest ucztą. Więc warto choćby dla niej obejrzeć.
Akcja dzieje się w ładnych plenerach, kasynach i drogich hotelach. Komizm wynika głównie z różnic między bohaterka grana przez Annę, kobieta pełna klasy obdarzona szczególnym wdziękiem i typowa anglosaska...

Kino sięgnęło dna. Hathaway nie czytała scenariusza?

Film głupi jak but z lewej nogi,ale momentami śmieszny - taki kawałek lekkiej i łatwej rozrywki.Największym jego atutem jest świetnie dobrany duet Hathaway-Wilson.Szczególnie Hathaway mnie pozytywnie zaskoczyła,kobieta wymiata z tym niderlandzkim akcentem.Co do humoru,to jest troszkę nierówny - są sceny świetne,kiedy...

Jest genialna xD

Spodziewałam się fajnej, lekkiej komedii z dobrą dawką śmiechu. Praktycznie nikt na sali sie nie śmiał, komedia przeciętna. Gdybym miała jeszcze raz iść do kina, poczekałabym az pojawi sie w internecie czy TV

Jest raczej mało śmiesznych scen i spodziewałam się czegoś innego, ale ogląda się znośnie i nie ma się poczucia "komediowgo niewypału". Myślę, że spokojnie można się wybrać do kina. Jest to typowo lekka, wakacyjna komedia.

Film jest naprawdę zabawny i przyjemny. Myślę, że byłby dobrym wyborem na "babski wieczór", lub relaks po ciężkim dniu w pracy. Film jest lekki, ale mimo to zakończenie może być zaskakujące. Podobała mi się rola Anne Hathaway, nie wiem czy widziałam ją wcześniej w takim wydaniu. Natomiast Rebel Wilson, choć naprawdę...

niektóre sceny zerżniete kropka w kropkę z parszywych drani/ https://www.filmweb.pl/film/Parszywe+dranie-1988-5083

tylko tam był Michael Caine i Steve Martin!

Jest kilka śmiesznych scen, ale szału nie ma. Na lekką rozrywkę może być. Anna wygląda w filmie oszałamiająco.

Nie spodziewałem się rewelacji. Zupełnie przeciętna komedia jakich wiele.

Lekki, kolorowy, nie nasuwa się nic przesadnie zgapianego.

Pozycja do odhaczenia i zapomnienia.

Bardzo się rozczarowałam.

Włączyłem ten film ze względu na FAT AMY, bo uwielbią tę aktorkę.

Ale gra Anny jest kozacka, gra genialnie, gesty, ton w taki się wypowiada, seks. wczuła się w role idealnie. Super że z szarej dziewczęcej aktoreczki staje aktorką pełną kobiecości.

jest takie piękne określenie dobitnie opisujące wrażenia i oceny. Mieści się ono w dwóch słowach "takie o".