Duży rekin, mało strachu. Film dołącza do produkcji Godzilla, Skull Island gdzie również postawiono na styl więcej, więcej wybuchów, większe potwory, co nie buduje wcale klimatu grozy, bo ten buduje oczekiwanie, a nie sam potwór.
Film chyba dla oszczędności robiony w Chinach, ale zarobił więc można spodziewać się więcej części... niestety