Zemeckis odchodzi od standardowej formy opowiadania o wyczynie Petita i tworzy swego rodzaju baśń. Historię odkleja od rzeczywistości i wprowadza do niej wątki magiczne, a bohatera z premedytacją mocno przerysowuje, aby ukazać jego szaloną naturę. W końcu, kto normalny odważyłby się przejść po linie zaczepionej między dwoma wieżami World Trade Center?
Więcej przeczytacie tutaj: shar.es/1uchSt
Warto być na bieżąco: on.fb.me/1KlQDPV