Bo białych bohaterów jest 20 razy więcej niż czarnych, więc zmienianie czarnego gościa na białego jest niepotrzebne i wredne.

Zmienianie białego na czarnego jest równie głupie i niepotrzebne.

Jest potrzebne.

Niby do czego?

Niby do tego, żeby wyrównywać szanse.

Nierówne szanse? Ciekawe w czym :-)
Ach ten rasizm, wszystkie postacie w starożytnej mitologii NORDYCKIEJ są białe! Coś okropnego!
Ja się domagam białej postaci w afrykańskich legendach, pieprzeni rasiści z Afryki.

Ciekawe czy byłoby ok, gdyby black panther był biały :D

Ty rasistowska świnio!

Idźmy o krok dalej! W filmach wszyscy są piękni i młodzi (no może poza Odynem), a ja nie mogę się utożsamić, bo wszyscy są szczupli. Dajcie mi pultaśną Valkirię! Skoro nikomu nie przeszkadza jej kolor skóry, to nie powinien też przeszkadzać rozmiar zbroi. A może od razu zmieńmy, by była mężczyzną-transwestytą, bo jest taka władcza, a transwestyci nie mają się z kim utożsamić w tym filmie, no i oczywiście zróbmy wątek miłosny z Thorem, w którym adoptują rudego Azjatę, bo czemu by nie? Absurd? Podobnie jak ciemnoskóra Valkiria. Co innego zmieniać Fury'ego, gdy aktor pasuje idealnie, a co innego zmieniać mitologię(czyli czyjąś wiarę). To tak, jakby Jezusa miała zagrać kobieta, bo przecież nie chcemy dyskryminacji. W czym katolicyzm jest lepszy od reszty wierzeń? Spróbujcie nakręcić film, w którym połączony zostanie Koran i Folwark Zwierzęcy Orwella, gdzie Mohamed będzie uosabiany przez świnię. Chcę zobaczyć reakcję widzów na taki zabieg artystyczny :D

Tak dodam, że Nicka Fure'go nikt nie zmieniał on naprawdę w komiksach jest czarny (nie pamiętam, które uniwersum), a nawet czytałem gdzieś, że autor wzorował się na aktorze Samuelu L. Jacksonie i chciał aby to on wcielił się w postać Fure'go.

Już nie jest, całe tamto uniwersum zostało wymazane po bitwie uniwersów.

W klasycznym 616 też jest czarny ;)

Od kiedy niby ? Fury odkąd pamiętam, zawsze był biały, czy to w animacji czy w komiksach (czytałem co prawda tylko serię narysowaną przez Gartha Ennisa).

a jakie to ma znaczenie, że był biały w komiksach, skoro w MCU (Earth-19999) to nowe uniwersum, które miało swój początek wraz z premierą pierwszego filmu Iron Man, czyli w 2008 roku, pierwsze komiksy z tego uniwersum powstały w 2010 roku.

Ponadto w klasycznym uniwersum (Earth-616) Nick Fury nie jest już agentem, tylko został tzw Niewidocznym (The Unseen). Obserwatorzy (The Watchers) ukarli Fury'ego za jego liczne grzechy, zmieniając go w zakutego w łańcuchy, cichego obserwatora Ziemi, zmuszając go do obserwowania Ziemi, bez możliwości ingerowania w to co widzi, jako że jest Niewidocznym.
Nowym agentem został z kolei Nick Fury, Jr., syn Fury'ego, który jest czarnoskóry.

W 616 czarny Fury jest synem białego.

Od powstania świata Ultimate. Choc w klasycznym też już jest czarny :)

UWIELBIAM CIĘ
Idealnie wychwyciłaś sedno:)

Ja sobie nie wyobrażam teraz Furego w bieli xD Jakoś ten aktor mi zapadł tak w pamiec...

Polecam obejrzeć film Nick Fury z Hasselhofem w roli głównej. Dla mnie to jest prawdziwy i jedyny Fury z siwym włosiem po bokach głowy ;)

Jesteś podobna do mojej znajomej z pracy, myślałem, że to ona xD

"Spróbujcie nakręcić film, w którym połączony zostanie Koran i Folwark Zwierzęcy Orwella, gdzie Mohamed będzie uosabiany przez świnię".

Genialne. Będę to cytował w internetach :)

you make my day :)

Szkoda, że na tym portalu nie można oceniać wypowiedzi, 10/10 ode mnie :D

Mitologia skandynawska to jest czyjaś wiara? No chyba nie bardzo! Bądźmy poważni, nie ma raczej na świecie ludzi, którzy by realnie wierzyli w mity skandynawskie.

Porównanie z Jezusem też mocno chybione. Bo raczej należałoby napisać tak: wyobraź sobie film, w którym Jezus jest cyborgiem o mocach nadanych przez 9 kulek mocy stworzonych przez Tomasza z Akwinu w wulkanie Hefajstosa. Jako cyborg pracuje jako assassin na usługach tajnej korporacji wężoludzi z planety Kolob, z której oryginalnie pochodzi jego ojciec - Bóg. Bóg kiedyś podbijał świat za światem, jednak po tym jak poznał Ewę i się w niej zakochał i mieli dziecko (Jezusa właśnie), uspokoił się i zamieszkał jako farmer na Kolobie. Niestety jego zły brat - Adam, uknuł plan, w wyniku którego Jezus niemalże zginał i żeby go uratować, trzeba było go zmienić w robota. Teraz Jezus trafia na ziemię, gdzie próbuje powstrzymać tajny plan satanistów wskrzeszenia Adama i podboju świata.

Jesteś ze mną póki co? Na razie nic obrazoburczego, nie? Ok. To teraz uwaga na szok.

JEZUSA GRA CZARNA KOBIETA!!!!!11 OMFG OBRAZA JAK MOŻNA OBRAZIĆ TAK RELIGIĘ CHRZEŚCIJAŃSKĄ PRZECIĘŻ TO FILM OPARTY NA RELIGII A CZARNA KOBIETA JEZUS OBRAŻA UCZUCIA RELIGIJNE.

Prawda, że głupie?

(Btw. ten film o Jezusie co wymyśliłem? OGLĄDAŁBYM AŻ BY MI OCZY ODPADŁY! :D)

No tyle, ze tradycyjna, operowa Valkira to wiesz jaka, prawda?
Kolejne nie trzymanie sie pierwowzorow!
No, ale dali ci czarna, brzydka, mala, meska, bez tylka i cyckow, za to pijana, to lepiej czy nie bardzo?

Zgadza się, ciekawe dlaczego Zulusa albo Kuntakinte nie zagrał biały aktor

a czarnego Vietkongu i bialych niewonikow w USA, a co!

Haha ale glupi argument

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wymyślać po prostu bohaterów Czarnych itd. Nas wkurza, kiedy teoretycznie biały bohater jest grany przez kogoś innej rasy. Whitewashing jest współcześnie jechany, a czym jest Blackwashing, jeśli nie analogią? Jak dla mnie takie wyrównywanie na siłę jest upokarzające dla innych ras czy mniejszości.

głupoty gadasz

Mam gdzieś poprawność polityczną a nie jestem rasistą, moim zdaniem skoro zaczęli produkcje na podstawie komiksu, powinno się wszystko z tym zgadzać. Śmiechu warta jest walka z rasizmem, względem białych jest jak najbardziej okey, nikt nic nie powie, względem czarnych zaraz jest ból dupy i nie wiadomo co.

"skoro zaczęli produkcje na podstawie komiksu, powinno się wszystko z tym zgadzać"
Od kiedy powinno i dlaczego? Bo Tobie tak się życzy? Proszę bardzo, nakręć własny film xD
Gdy jakiś film jest kręcony na podstawie książki, gry, komiksu to opiera się na nich w większym bądź mniejszym zakresie, zależy od pomysłu scenarzysty, reżysera. Ile to już jest filmów na podstawie czegoś tam, które często nie wiele mają wspólnego z tym na czym się wzorują. To czy to jest dobre czy nie, zależy od konkretnego przypadku, czasem zmiany są pomysłowe, z wyczuciem, a czasem nie.
Problem tkwi w tym, że ludzie jak już coś polubią to nie podobają im się zmiany. I wtedy zaczyna się burza jak na tym forum: "A co ona czarna?! Przecie biała była! Dobrze było! Je*ać poprawność!"
Ja postaci Walkirii nie znałem wcześniej. Postać ze zwiastuna była dla mnie nowa. Gdy zobaczę film, przyzwyczaję się do czarnoskórej Walkirii jeszcze bardziej. I jeśli po tym zobaczę komiks z białoskórą, blond Walkirią to taka wersja wywoła u mnie zgrzyt: "Czemu ona jest biała?!" Tak, ja też tak mam, z tym, że zdaję sobie z tego sprawę, a to dosyć istotne :p
Więc te wasze spiny o kolor to zwykłe przyzwyczajenie do pierwowzoru, którego koncepcja może się zmieniać, bo taki jest świat - wszystko co nas otacza się zmienia (taka nowość xD)
Ci co mają o to ból dupy zachowują się jak stetryczałe dziadki, które się burzą, gdy przychodzi im się zmierzyć z czymś nowym.
Ogarnijcie dupska :D

Hitler też próbował wprowadzić coś nowego i jak mu to wyszło. Nowe nie znaczy lepsze więc w ogóle się nie odzywaj nie pytany kolego :)

Wiedzę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Przytoczę jeszcze raz jedno ze zdań z mojej wypowiedzi: "To czy to jest dobre czy nie, zależy od konkretnego przypadku, czasem zmiany są pomysłowe, z wyczuciem, a czasem NIE."
Rozumiesz, co znaczy to zdanie kolego?
Jeśli nie to zapisz się na korepetycje z j. polskiego :)

W sumie nie masz sie czym chwalic, ze nie wiesz kto to Valkiria i ze ta wilmowa z bajeczki komiksowej jest pierwsza o jakiej slyszales i ktora iwdziales. Ty w ogole podstawowke skonczyles? Bo liceum watpie, tam mity nordyckie w takiej lub innej formie sa uczniom pokazywane.

Nie chwalę się, jestem szczery w wypowiedzi :)
Podstawówkę skończyłem i nawet liceum :p
W liceum było wiele materiału do przyswojenia, jednak gdy od matury upłynie 10 lat to nie wiele z tego pamiętasz jeśli daną tematyką się nie zajmujesz.
Poza tym po co mi to wytykasz, że nie znam nordyckich mitów? :D Jakie to ma znaczenie w dyskusji dotyczącej postaci, która w pierwotnej wersji jest biała, a w filmie gra ją czarna kobieta?

Miało być:... i nie daje sobie...

Po prostu trzeba nazywać rzeczy po imieniu i opisywać takie jakimi są. Tylko tyle i aż tyle.

biednie bohaterowie, potrzebuja wyrownac im szanse xDDD

Nie wierzę w co piszesz,tak na serio?

ona tutaj namietnie broni biednych filmowych Murzynkow w w XVII wiecznej Francji i wszelkich innych filmowych ekranizacjach, niewazne skad i co, byleby byloby czarno. Jednoczesnie ma w nosie, to ze nie ma Azjatow. Indian, kobiet itp. Tak wiec, nie przejmujcie sie ta wybiorcza obronczynia antyrasiszmu, bo tak naprawde sama nia jest, wytykajac to innym i nie przejmujac sie innymi kolorami skory w fimach niz czarny. Oraz tym, ze nie ma gdzies to, ze taka postac obraza czyjas wiedze historyczna, kanoniczna, religijny, kultirowa, bo tylko czarni moga sie na to oburzac, biali juz nie.

szanse w gwałtach może i w ilości białych do czarnych w więzieniach. Powinien być nakaz dla białych żeby więcej gwałcili jak i łapanki białych i wtrącania ich do więzień.