z jednej strony jest coś intrygującego i wciągającego, z drugiej dziwność i śmieszność zarazem. Główna rola Agathe Rousselle w pierwszej części kobieca w drugiej męska zasługuje na uznanie. Trzeba przyznać, że jest odważnie, jest drapieżnie, jest bezpardonowo. Wyróżnia się i zapisuje w pamięci ta rola. Gdyby scenariusz był bardziej realistyczny, niepotrzebna ciąża z samochodem, to może lepiej by się obronił, ale nie byłby tak intrygujący. Z ciekawości żeby wyrobić sobie zdanie, a ich będzie co niemiara, to niemniej myślę, ze warto.