Jeszcze w scenie jak jadą z lotniska z "żoną" i jest widok na tiergarten (na ten czołg T-34/75) to jest to lustrzane odbicie. Właz w tym czołgu jest po drugiej stronie, posąg który jest w tle trzyma w złej ręce...ewidentnie pomyliły im się strony i musieli to w montażu zamienić.

Zgadza się, że ten film to thriller z "takimi" numerami, ale akurat Twoje zarzuty są nietrafne. Komórka : nie wiadomo czy to było komórka USA i mu nie działał roaming, a w centrum też czasami nie działa zasięg w specyficznym miejscu. Pielęgniarka : mogła być ukryta przez zabójcę i uznana za zaginioną albo nikt nie zdążył zgłosić jej zaginięcia. W każdym razie nie tak źle jak w filmach z B. Willisem :-)

W USA działają dwa standardy telefonii komórkowej CDMA i GSM, są one ze sobą niekompatybilne i wymagają różnych aparatów.