A na końcu, żyli długo i szczęśliwie; nic nowego. Zapowiadało się niezłe kino, a wyszło jak zawsze. Dla mnie na 5
Aha, czyli teraz każdy film musi mieć złe zakończenie, żeby był dobry? Dziękuję za cenną informacje, zaraz napiszę meila do pana Collet-Serra, żeby nie spartaczył następnego filmu.