Jak dla mnie zasłużony Oscar..Bardzo dobra rola Bardena i Lee Jonsa, zastanawia mnie fakt dlaczego Josh Brolin został pominięty, może czas zwiększyć ilość nominacji?? A tak na serio to w filmie podobało mi się pokazanie szeryfa jako starego człowieka, który myśli już tylko o odejściu na emeryturze i "mordercy z przyszłośći" ( pozwolę sobie tak go nazwać ).. Przed obejrzeniem tego filmu stawiałem na "Pokutę" ale cóż może przez to, że z filmów oscarowych obejrzałem dopiero "To nie jest kraj dla starych ludzi", "Pokute" oraz "Juno"...