PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=259289}

To nie jest kraj dla starych ludzi

No Country for Old Men
2007
7,6 247 tys. ocen
7,6 10 1 246980
8,3 84 krytyków
To nie jest kraj dla starych ludzi
powrót do forum filmu To nie jest kraj dla starych ludzi

Film świetny, emocje, przerażający obraz psychopaty, nawet się nie zauważa, że jest to jeden z niewielu filmów w którym nie ma w ogóle muzyki.
Tak więc - film świetny, ale ocenę trzeba według mnie obniżyć za cudowne odnalezienie tej walizki z pieniędzmi przez tego Carsona Wellsa - akurat postanowił rozglądnąć się po krzakach na granicy i akurat znalazł (później jak główny bohater wychodzi z tą walizką widać że te krzaki miały ponad 1,5m!). To jak dla mnie na minus.
I mam jeszcze pytania - 1) skąd Meksykanie wiedzieli, która to teściowa bohatera i gdzie się aktualnie znajduje? 2) po co świr kazał temu 'rolnikowi' zdjąć skrzynię z paki? 3) oraz dlaczego ten świr był w pokoju gdy szeryf pojechał sprawdzić miejsce zbrodni? przecież było grubo kilka godzin po całej akcji...i jak zrekonstruować wydarzenia mając na uwadze, że szeryf zauważył monetę świra i rozkręconą kratkę od wentylacji? główny bohater zatrzymał się w tamtym hotelu, który znali Meksykanie i znowu schował forsę w wentylancji? przecież tamta dziura była nieduża i nie zmieściłaby się walizka, więc może ją wyciągnął z walizki i powkładał, Meksykanie jej nie znaleźli dlatego szybko uciekli, a świr domyślił się gdzie mógł ją schować? i 4) dlaczego świr nie zabił szeryfa?

ocenił(a) film na 9
Gall1916

0 - wiedział którą drogą szedł Llewelyn i wiedział, że był ranny, więc musiał się pozbyć walizki, a te krzaki to było dobre miejsce.
2- a na cholerę były mu te kury potrzebne
3,4- jedna z hipotez głosi, że ta scena pokazuje że Chirugh i szeryf są ludźmi z odmiennych ''światów'' i dlatego go nie zabił, a szeryf go nie zauwazył

ocenił(a) film na 8
korndddd

1 - oprócz tego wiedział, że musi szukać miejsca, gdzie by był słup, którego by się chwycił, żeby wejść na murek... przy pierwszym słupie widział wodę, więc go ominął, dopiero przy kolejnym były krzaki... zresztą Llewelyn myślał, że jest taki cwany, a ta głupota go właśnie zgubiła... nic dziwnego, że go sprzątnęli meksykanie

korndddd

Jakbyś mógł zdefiniuj stwierdzenie : ''z odmiennych światów '' ?

ocenił(a) film na 9
dagon1911

Jeden z dobrego, a drugi ze złego. Była nawet strona internetowa ze screenami z filmu, na których było widać wyraźnie że obaj w tej scenie byli w tym samym pomieszczeniu, ale nie mogli się dostrzec. Nie jestem w stanie znaleźć na razie tej strony. Poza tym na twarzy Chigurh'a było widać w tej scenie przerażenie, co też było przedmiotem dyskusji.