Jestem mile zaskoczona tym filmem. Przewidywalny, ale uroczy. Nie przepadam za komediami
romantycznymi, ale ta mnie uwiodła. Primo : Londyn, piękny Londyn. Secondo : jak zwykle
olśniewająca Keira Knightley . Terzo : Ukazane różne rodzaje miłości, co odbiera produkcji mdłą
słodycz. "To właśnie miłość" z umiłowaniem oglądam w każde święta, jest dla mnie
zamiennikiem "Kevina samego w domu", którego nie trawię. 7/10
Lejesz miod na moje oczy nareszcie ktos z otwarta glowa niedoszukuje sie glebszego dna. To film dla ludzi szczesliwych i tych troche mniej bo takie jest zycie. Kto nie marzy o takich perypetiach. Kazdy chyba chcialby raz w zyciu zrobic cos szalonego, zakochac sie po uszy i skoczyc do lodowatej wody by sobie to uprzytomnic.Londyn faktycznie jest magiczny szczegolnie tuz po zachodzie slonca i jak tylko tam wpadlem pokochalem to miasto od pierwszego wejrzenia i zaluje ze nie moge w nim mieszkac. Ale walcze i moze kiedys wpadne w jego ramiona, :)