Czytam dużo Kinga i zamierzam też przeczytać 'To", miałem plany zrobić to przed filmem, ale nie wyrobie się na pewno. I tutaj pytanie do tych co czytali i byli już na seansie, czy mogę pójść do kina, oglądnąć film i nie zepsuć sobie frajdy z późniejszego czytania książki, czy jest dużo spojlerów?
Pozdro :D
Możesz obejrzeć. Tym bardziej, że to dopiero połowa historii. Druga część filmu dopiero w 2019.
Polecam również obejrzeć klimatyczną wersję z 1990 (całość 3 godz 12 minut) Też podzielona na dwie części.
Z książek polecam Lśnienie, To, Bastion oraz cykl Mroczna wieża, która jest największym dziełem Kinga.
Coś jak dla G.R.R.Martina dziełem życia jest "Pieśń lodu i ognia"
(Gra o tron, Starcie królów, Nawałnica mieczy, Uczta dla wron, Taniec ze smokami, Wichry zimy 2018)
Super, dzięki za odpowiedź, to pewnie się przejdę do kina, skoro tak uważasz.
To co wymieniłeś Kinga przeczytałem, i dużo dużo innych jego książek. Jak powiem, że jestem jego fanem to chyba nie skłamie, Bastion który jest chyba ciut grubszy przeczytałem, a na "To" nie miałem czasu, wstyd mi za siebie, a leży na półce już ponad pół roku i czeka.