To ma być horror?? Oglądałem przed chwilą zwiastun i to mi przypomina bardziej jakąś "niedorobioną" komedie niż horror:/ Jak dla mnie zapowiada się totalna klapa, mimo że uwielbiam filmy gore.
A Wy potraficie czytać ze zrozumieniem??;> co napisałem? że "zapowiada się totalna klapa" a nie, że jest to totalna klapa:| a chyba przypuszczenia a stwierdzenie faktów to duża różnica, ale widocznie dla niektórych to niekoniecznie.
Nieistotne, popisałeś się wiedzą na emat gatunku, który uwielbiasz, obojetnie czy mówiąc o tym że jest klapą, albo że się zapowiada na klapę. Truth hurts...
dopiero co oglądnąłem film i muszę niestety powiedzieć, że ... miałem racje:( Film przypomina bardziej komedie niż horror:/ A jedynym plusem filmu jest dosyć duża liczba krwawych scen. Filmu ogólnie nie polecam, chyba, żeby się pośmiać(choć to tylko moje zdanie)
No po to ten film jest. On nie ma budzić grozy co najwyżej obrzydzenie. Chodzi o to żeby przegięcie z krwią, flakami i czym tam jeszcze było tak ogromne,zeby wywołać aż śmiech. No bo kto poważnie obejrzy scenę, w której z twarzy kolesiowi przez kilka minut z rany ciętej leci taka fontanna krwi, że kilkoma mopami tego by nie uprzątnęli. To jest film czysto 4fun :D Jak podoba się np. Machine Girl, Oneechanbara, Sexual Parasite, to ten film też się spodoba. Nic tylko usiąść z kumplami przy browarach i puścić w tle żeby się pośmiać czego to znowu japońce nie wymyśliły :D
Jestem fanem horrorów i gore, ale te efekty są tak denne, że aż się rzygać chce, ale nie z obrzydzenia tylko z zażenowania. Ten film byłby dobry, gdyby ta tryskająca krew była prawdziwa, a ona wygląda jak ketchup z przeceny w Biedronce.