Polski dubbing jest niezastąpiony. Nie oglądałem amerykańskiej wersji, ale jak widzę Toma Hanksa w obsadzie, to wcale mnie nie ciągnie. Kasetę mam w domu od naprawdę nie pamiętnego czasu i jest to jedno z najlepiej wydanych 30. zł w moim dzieciństwie.
Świetna animacja, elementy dramaturgi i zmiany sytuacji naprawdę idealnie dopasowane, a sam świat zabawek... kto nie chciałby żeby jego figurki zaczęły podskakiwać i sprawiać mu radość.
I na końcu to połączenie kosmicznych zabawek i ziemskich... bomba.
Ocena:8/10