PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271605}
4,7 4 351
ocen
4,7 10 1 4351
Train. Rzeźnia na szynach
powrót do forum filmu Train. Rzeźnia na szynach

TRAIN Gideona Raffa to horror, który do Polski (ale także w USA) trafia bezpośrednio na DVD pomimo przyzwoitego budżetu i Thory Birch w obsadzie.
TRAIN miał być w początkowych zamiarach ramakiem klasycznego filmu grozy z Jamie Lee Curtis pt. TERROR W POCIĄGU.
Z owych planów jednak w zasadzie nic nie pozostało bo dziełko Gideona Raffa w zasadzie w niczym nie przypomina znanego obrazu z roku 1981.

Produkcja ta jest kolejną próbą zdyskontowania popularności "drugiej krwawej fali" (dziś bardziej do owego nurtu pasuje termin TORTURE PORN) na którego punkcie "świat oszalał" po sukcesach produkcji takich jak PIŁA, HOSTEL, TEKSAŃSKA MASAKRA PIŁĄ MECHANICZNĄ AD 2003, ŚMIERTELNA GORĄCZKA czy FRONTIER(e)S.
Ptrodukcje nurtu torture porn są dziś realizowane we niemal wszystkich krajach świata po czym bez opamiętania zalewają rynek kinowy i (głównie) rynek DTV.
TRAIN to kolejna próba zarobienie niezłych pieniędzy na zupełnie struchlałym już i niemal od samego początku pozbawionym wszelkiej artystycznej inwencji odłamie filmowego horroru.

TRAIN to dość koszmarne połączenie HOSTELU i produkcji TURISTAS w realiach Europy Wshcodniej. Amerykanie powielają tu wszelkie najgorsze steroetypy dotyczące tego tregionu Europy.
Jednak nie to w tym filmie jest najgorsze. TRAIN to bowiem bezdennie głupi, bezmyślny, oparty na poronionym pomyśle i kompletnie pozbawiony polotu horror.
Co gorsza film jest kiepsko zagrany i słabiutko napisany. Ekran zaludniają sztampowi i do bólu pozbawieni wyrazu bohaterowie, którym trudno kibicować.


Gideon Raff nie mając w zasadzie pomysłu na to jak budować tu suspens czy też w ciekawy sposób przestraszyćwidza bez opamięania celebruje makabrę. W rezultacie w trakcie 90 minutowego seansu czujemy raczej odrazę, znużenie i poirytowanie niż dreszczyk emocji.
TRAIN to film , który w ostatecznym rozrachunku pada pod ciężarem bezdennej głupoty jego twórców.
Piętrowo mnożone niedorzeczności i niesmaczne sekwencje przekraczają tutaj wszelkie normy. Twórcy serwują nam sceny w postaci odcinania penisa (tak, tak!) na żywca w celu jego transplantacji czy też odrywanie całej gałki ocznej w celu jej przeszczepienia! Jakby tego wszystkiego było mało mamy tu jeszcze gwałt dokonany przez żołnierzy na młodej dziewczynie z odcietą nogą i powieszonej uprzedni ona rzeźnickim haku (sic!). Chora i koszmarnie infantylna wyobraźnia kreatorów tego filmowego gniota nie zna granic.

Przez większą część seansu TRAIN byłyem zwyczajnie znużony i poirytowany głupotą tego filmowego przedsięwzięcia.
Produkcji tej nie ratuje nawet diablo zdolna Thora Birch, którą onegdaj mogliśmy podziwiać w tak znakomitych filmach jak AMERICAN BEAUTY czy GHOST WORLD.
Kreatorom tego filmowego koszmarku nie można jednak odmówić jednego- od strony technicznej film zrealizowany jest bez zarzutu. Bardzo dobra jest tu choćby charakteryzacja, a i sceny gore trzymają najwyższy poziom.
Szkoda tylko, że w wypadku tego filmu więlkszej uwagi nie przyłożono co do scenariusza, doboru obsady i kreowania napięcia.

TRAIN można rekomendować tylko hradcorowym fanom produkcji typu HOSTEL choć i oni (podjerzewam) poczują się tym obrazem mocno znudzeni.



Szczerze powiedziawszy- zgadzam się!
Nuda i tyle, choć faktycznie od strony technicznej wyszło całkiem zgrabnie.
Natomiast kolejny film o zarzynaniu "biednych" turystów robi się
niesmaczny- jest wrażenie, że to gdzieś już było.
W porównaniu z tym, w moim odczuciu, "Nocny pociąg z mięsem" wypada dużo
lepiej. A ocenę na Filmweb mają podobną :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones