Rewelacja, rewelacja... za 5zł aktywacja... Kiedy kupisz se komóre to zadzwonisz w każdą dziure :)) nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Rewelacja? Mimo zaledwie 2h film się dłuży, scenariusz jest co najwyżej taki sobie, postacie drugoplanowe są słabo nakreślone. Niby miał poruszać ważne tematy, ale robi to w sposób nieudolny, ciężko znaleźć coś naprawdę dobrego w tym filmie.
XD, równie subiektywna co twoja, wystawiając 10 warto byłoby mieć jakieś argumenty przemawiające za tym filmem, bo niby gdzie tu jest ta rewelacja? Ziomek wyżej też coś napisał na ten temat (co prawda trochę prostacko), a ty zbyłeś go pod pretekstem trolla. ;)
Dlatego właśnie nie warto tracić czas na dyskusję z takimi prostymi, ograniczonymi ludżmi :) Subiektywna oczywiście, ale wiesz...nie zawsze patrzę na filmy przez pryzmat warsztatu, a co za tym idzie film może nie być zrealizowany na Oscara, ale wywoła takie emocje, że zapadnie mi na długo w pamięci. Dlatego też taka, a nie inna ocena.
Emocje... Tak, wywołuje emocje. I na pewno zapada w pamięć. Jednych nudzi, innych porusza. Mi klimatem bardzo przypomina "Żonę Astronauty".
A sam temat filmu jest ciekawy. Każdy, korzystający z dobroci Internetu, powinien mieć do monitora przyklejoną karteczkę "Nie zatrać się."... Dobry film, warty obejrzenia. :)