Polecam obejrzeć w Blu Ray na dorym sprzęcie, jeśli ktoś ma możliwość. Naprawdę warto, efekty są niesamowite w wysokiej jakości.
Nie dziwia mnie osoby ktore ogladaly film na youtubie albo nakrecany telefonem przez kolege, ktory byl w kinie i pozniej wystawiaja oceny 1/10. Takie filmy oglada sie tylko i wylacznie w bardzo dobrej jakosci audio-wizualnej, inaczej nie ma to zadnego sensu!
Dokładnie,bo jak inaczej wytłumaczyś fakt,że wiele osób pisało,że w filmie w czasie scen akcji nie wiadomo kto jest kto i co się dzieje.Mnie i moich znajomych bardzo zdziwiły takie wypowiedzi,bo byliśmy w kinie i jakoś było wręcz odwrotnie,dokładnie było wszystko widać i akcja filmu jest bardzo jasna i czytelna dla odbiorcy.
byłem w kinie na obu częściach (do kina wolę chodzić na efekty a/v a nie dramaty), jednak mnie też się myliły te roboty. Nie chodzi o jakość, Wy fani po prostu znacie te roboty operujecie ich imionami, wiecie dokładnie kto jest kim itd. Dla innych masa posklejanego żelastwa może się wydawać podobna zwłaszcza w momentach jak się obejmują (szarpią, biją) unosi się masa dymu i piasku plus wybuchy w tle.
Fanem Transformersów nie jestem.W zasadzie nic o nich nie wiedziałem dopuki nie dowiedziałem się,że Michael Bay będzie reżyserował taki film.Więc mój pierwszy kontakt z transformersami był dopiero w 2007 roku w kinie i nawet pomimo tego jakoś nigdy nie miałem problemu z odbiorem filmu.
Potwierdzam rację założyciela tematu.
Ten film wybitnie nadaje się do oglądania go w dobrej jakości.
Oglądany w jakości CAM to jakieś nieporozumienie. Tacy ludzie to masochiści.
Miałem do czynienia z filmem w warunkach blue-ray + dobry, duży TV i film(fanem transformersów nie jestem) był dobry.
Momentami infantylny i durnowaty ale takie są filmy dla młodzieży made in Hoollywood. Pomimo tego wrażenia były fantastyczne i nie nudziłem się ani przez chwilę.