za dużo akcji za mało fabuły. O ile jedynka była znośna to dwójka jest typową komercją.
w tym filmie chodzi wlasnie o efekty, AKCJE i jeszcze raz EFEKTY !!!taki film trzeba oglądać w HD, a nie TS a potem żalić sie że to gniot...
Tu nie było akcji, tu był rozgardiasz. Akcja nie oznacza ciągłej rozpier....., tylko ciekawie poprowadzonego, trzymającego w napięciu i zapewniającego wiele zwrotów akcji wątku, gdzie dzieje się dużo. A nie bezsensownej kopaniny. Tak, w tym "filmie" chodzi o efekty, tak samo jak w pokazie pirotechnicznym. Więc czy to aby na pewno jest film?
Wcale nie napisałem że to gniot i wcale tak nie myślę. Akcja i efekty specjalne to majstersztyk ale było ich aż za dużo, właściwie cały film się nawalali (i jeszcze na końcu okazuje się że to jeszcze nie koniec...)