...ten film jest na prawdę taki dobry, jak opisuje go recenzent FilmWebu, to możemy mieć odpowiednika "Mrocznego Rycerza" na rok 2009. Czas pokarze, czy będzie to sukces artystyczny i komercyjny (albo w odwrotnej kolejności).
Zależy w jakich kategoriach oceniamy ten film... Krytycy nie potrafią albo
nie chcą zrozumieć, że takie produkcje nie powinny być oceniane pod
względem fabuły czy aktorstwa ale efektów zdjęć itd. To tak jakby ocenić
efekty specjalne w Pulp fiction. No i nie mamy wyjścia, musimy dać 1...
Chociażby za te strzykawkę w piersi Mii..
Dla mnie Transformersi to film słaby... Od postaci (co oni zrobili z Megatronem?!), po fatalny design Deceptikonów...
W czasie finałowej walki w jedynce nie było widać kto kogo bije, bo wszystkie roboty wyglądąły tak samo... :/