Jedna z najlepszych walk w historii kina sci fi jakie kiedykolwiek widziałem. :D
Walka Obcego i Predatora to był lekki zawód bo były wielkie oczekiwania,walka Anakina z Obiwanem była nawet dobra i klimatyczna,walka Terminatora z T100 była fantastyczna,ale walka Optimusa z Megatronem jest najbardziej efektowną,widowiskową i dramatyczną :D
no tak walka najlepsza i jest to co brakowalo w 1 czesci.najbardziej podoba mi sie to rozwalanie drzew,niezle to wyglada.super scena.
W ogóle Optimus w tej części zajebisty kozak, w jedynce takiej werwy ni emiał :D
można powiedzieć ze to walka Megatron, Starscreem, Grindor vs Optimus Prime chociaż Grindor miał tam najmniej do powiedzenia... xD
Jedyna naprawdę fajna scena z filmu, wyróżniająca sie z tragicznej reszty. No i jak dotąd najlepsza walka z obu filmów (choć trzeba uczciwie przyznać że w jedynce prawie ich nie było.. właściwie jedynie krótki pojedynek z Optimusem na autostradzie był fajny).
"Jedna z najlepszych walk w historii kina sci fi jakie kiedykolwiek widziałem. :D"
No to chyba mało dotąd widziałeś chłopcze ;)
"dramatyczną :D"
Że widowiskowa to sie zgadzam, jednak ja dramatyzmu nie poczułem w niej za grosz. Ot, ładnie zrobiona scena walki która wyróżnia się miejscem akcji (las), dzięki czemu jest naprawdę widowiskowa. Ale dramatyzm?
no jak optimus ginie to troche dramatyczna, na pewno poruszyła nie jednego fana transów ;]
no ale tak efektownej walki jeszcze nie bylo w zadnym filmie sc-fi
"No to chyba mało dotąd widziałeś chłopcze ;)"
a to dlaczego? wykonanie i wrazenia jakie sie odczuwa po jej obejrzeniu miazdza naprawde to co do tej pory powstalo zwlaszcza przy uzyciu CGI.
"Że widowiskowa to sie zgadzam, jednak ja dramatyzmu nie poczułem w niej za grosz. Ot, ładnie zrobiona scena walki która wyróżnia się miejscem akcji (las), dzięki czemu jest naprawdę widowiskowa. Ale dramatyzm?"
po co komu super ladna walka, ktora co chwile wyciska lzy z oczu, przeciez to nie dramat? zatracili by caly dynamizm sceny, a i tak poczulem uscisk w sercu jak Prime'a "zalatwili".
Taaa, a potem Megs rzuca się na Prime'a, wszystko się wali dookoła, drzewa latają, Sam ucieka, Starscream już go dogania, a tu Prime znowu przeszkadza, Megs go odpycha itd. itp., no normalnie taka akcja, że aż oczy nie nadążają, a wszystko chcą jednocześnie ująć xD W moim przypadku. Wyśmienita walka.
One word: Miazga!
Optimus Prime dokładnie taki jakiego go zapamiętałem z bajek:)
No a Megs i Starscream? Z tego co pamiętam to ta dwójka Deceptów u mnie zawsze była na pierwszym miejscu w kreskówkach, zawsze mnie powalał ich stosunek do siebie, jak Megs traktuje Stara i nim pomiata xD
I przynajmniej to dobrze odwzorowali w filmie (przykład : na dachu wysokiego budynku, jak skończyli walkę w lesie, Starscream z wyrwaną jedną ręką, a Megs mu jeszcze dowala) :)
No to naprawdę fajne fragmenty, dodałbym jeszcze te "Płaszczenia" się przed
Megsem przez Starscream. Widać że gdyby miał okazje to załatwiłby Megsa ale
gra swoja rolę sługusa.
No i good, są przynajmniej plusy z kreskówek, też jak przy JetPrimie, typowy kreskówkowy Powerlink między dwoma autobotami. Jak zobaczyłam to w filmie, to od razu nasunął mi się obraz z kreskówek :)
Szczerze to przed pierwszym seansem zastanawiałem się czy bd jakieś
powerlinki i się nie zawiodłem:)
W 3 części liczę na Optimusa z naczepą:)
Hehe:P Można zdobyć film w nielegalny sposób w kopi bardzo podobnej do tej z YT:) Ale dla kogoś kto ogl ten film w kinie bd to porażka, jak dla mnie.
tutaj jest walka w lesie, chyba nawet lepsza jakość niż poprzedniego...
http://www.youtube.com/watch?v=w0tjRUaBBh0
http://www.youtube.com/watch?v=Qni4cQROshM
Co jak co, ale Prime leje Decepticonów jak wściekły dres po zabawie w remizie.:D
to po prostu trzeba zobaczyć w kinie na YouT... brak tego dźwięku który
dawał niesamowite emocje :) Polecam gorąco ja dałem 9/10 :0
Wszelkie rankingi na najlepsza scenę nie mają już chyba sensu bo wiadomo że jest najlepsza. Ja dodam że jest jeszcze jedna kapitalna scena trwająca około 15 sekund tj. transformacja Ironhide'a i ta muzyka :-). Poprostu EPIC.
Świetna scena zmarnowana(jak i kilka innych dobrych) przez okropny całokształt filmu.
Co nie zmienia faktu, że walka w mieście w jedynce była o niebo lepsza, a najlepsza scena z Transformers w ogóle, to helikopter rozwalający bazę na początku jedynki - wpsaniała potęga deceptikona, której już więcej nigdy nie zobaczyliśmy... Teraz to jedno amerykańskie działko rozwala jednym strzałem Devastatora ;( ŻAL...
Zgadzam się, dwójka nie trzyma poziomu jedynki, co za dużo to nie zdrowo i brakuje tych fajnych scen jakie były TF1....ale jednak walka w lesie to najlepsze co ma ten film, w kinie wyglądało to niesamowicie!
co do muzyki w bitwie Prime - Megatron
Steve Jablonsky - Forest Battle
jesli chodzi o przemiane Ironhide
Steve Jablonsky - Nest