1. Z tego co widziałem było 2 Long Haulów, 2 Demolisherów, 2 Scrapperów, oraz 2 Mixmasterów. Dobrze mówię ???
2. Dziwna sprawa kiedy Sam Mikela, agent S7 wchodzą do Muzeum Lotnictwa w Washingtonie a po wyjściu z Jetfirem lądują na pustyni Mojawe.
3. Devastator złożony z ( chyba ) 7 robotów nie daje sobie rady z 2 małymi autobotami. Śmiechu warte.
4. Widzę że amerykańska armia nie odrobiła lekcji i nadal nawal z M16 w wielkie super nowoczesne roboty.
5. Armia amerykańska potrafi wciągu 15 minut dokonać cudu logistycznego. Zebrać sporo woja wysłać go nad Morze Czerwone i wylądować. Ciekawe co na to rządy Egiptu i Jordanii.
6. Wielki gigantyczny robot przemierza Shanghaj i oficjalna wersja że wyciekł gaz czy cuś. Bay mógł lepiej to zrobić.
7. 13 robotów nie potrafiących rozpieprzyć grupki amerykańskich żołnierzy z paroma autobotami...........
8. Kawałek Sześcianu świetnie spełnia swoją rolę, to po kiego grzyba w I części każdy walczył o niego ?
9. Grupie Lennoxa nigdy się nie kończy amunicja.
10. Amerykańscy Boys jak reanimują kogoś to tylko w czarnych przeciwsłonecznych okularach.
11. Były agent S7 przekonuje kapitana lotniskowca by użył super tajnej broni nie wiedząc kim jest ten gość i w co ma strzelać.
12. Nikt nie wyjaśnił dlaczego z jakiej paki tylko Optimus może zabić Fallena, bo jest tylko Fallenem ???
13. Za dużo robotów. Za dużo zbliżeń. Nie dawałem rady wszystkiego ogarniać.
To tyle. Film mi się podobał: kapitalne efekty, dość niezły humor ( momentami ), ale zbyt dużo nieścisłości, błędów, za dużo wybuchów. Jeden z lepszych filmów 2009, jednakże jest parę denerwujących rzeczy
7/10 ze względu jeszcze na Megan Fox xD
i tu cie ma :D
Dokładnie to był jeden z primów :D
Hm wiele rzeczy,które wymieniłeś mnie też denerwowały,ale niektórych scen się czepiasz :)
1. wystarczy się troche na tym znać ;] zawsze było tak że sporo robotów było do siebie podobnych i miały prawie ideantyczne alt mode'y. nie wszystkie były takie same ale bardzo podobne.
2. Wyszli na lotnisko ale Jetfire ich przeniósł w miejsce tej świątyni
3. Devastator to jedna wielka kupa żelastwa... był ogromny, ociężały i bardzo wolny. 2 szybkich autobotów skakało po nim jak chciało i go ostrzeliwali z kazdej strony... pozatym jakos sobie z nimi radzil skoro wszedl na piramide... te ostrzaly za duzego efektu nie robily.
4. ale pewnie z przeciw pancerną amunicją którą zmieniono we wszystkich broniach armii do walki z blaszakami. pozatym mnieli granatniki czolgi z samoloty...
5. Ja pierdole czego ty sie czlowieku czepiasz ?
6. coś musieli wymyślić by zamaskować rozpierduche... moze ty zrobil bys to lepiej mądralo ?
7. A kto powiedział że amerykanska armia z bardzo efektywnym uzbrojeniem nie jest w stanie nic zdziałać ? Autoboty od zawsze sa lepsze i sobie z deceptami łatwo radzą ? to jest na podstawie bajki dobra jest zawsze silniejsze.
8. Decepty chcą odbudować armie a autoboty starają sie do tego nie dopuscic.
9. nie masz się czego przyczepić ? liczysz te naboje ? smieszny jestes
10. znow sie czepiasz. jakby zamiast czarnych spodni ubral granatowe tez by bylo zle nie ?
11. Sytuacja krytyczna podal wspolrzedne celu zobaczyli co sie dzieje a ze normalne to nie bylo to raczej strzelali nie ?
12. Ponieważ jest jednym z legendranych Prime'ow i jest z The fallen na rozni jako poteżne Transformery...
13. rzecz gustu i sposobu odbierania filmu...
Powiem tobie tylko tyle że zabardzo wszystko rozpatrujesz i sie tym zadreczasz to tylko film. Psujesz sobie ogladanie filmu bo kazda scena jest dla ciebie nie logiczna i dopatrzysz sie bledow...
Pozdrawiam ;]
I jeden i drugi ma racje, byly bledy ale po co sie czepiac. W Matrixie bylo ich ze 300 a i tak film ok. Troche sie zawiodlem bo myslalem ze 2 czesc bedzie full wypas ale sie ogladalo ;]
Po pierwsze RhineHorn nie używaj pejoratywnych określeń. To kulturalne forum a nie nasza-klasa.
5. Bardzo mnie wkurzył ten moment. Wydaje mi się że gdyby ostatnia bitwa miała miejsce na Antarktydzie, to również US Army tak szybko wysłałaby siły co ???
6. Nie nie zrobiłbym lepiej ale wersja Baya bardzo nie trzyma się kupy. Zbyt razi to w oczy.
7. Zobacz w pierwszej części Blackout rozkurwia całą bazę sam. Ale ok zaskoczenie, szybkość nie wiadomo z czym walczymy. Ale tutaj 13 robotów plus + Devastator. Bay chciał zrobić epicką bitwę. Trochę mu to nie wyszło moim zdaniem.
9. Sorry ale z tego co widziałem to tylko ludzie Lennoxa wyskakiwali z samolotu jakiegoś dodatkowego sprzętu nie widziałem.
10. Tak czepiam się tych okularów, bo mi akurat w tej scenie nie pasują.
11. Czy będąc kapitanem lotniskowca i dowódcą grupy uderzeniowej Marynarki US, sam podjąłbyś decyzję o użyciu tajnej broni, bez skontaktowania się z wyższym dowództwem, gadając z jakimś gościem. ???
Tak dopatruje się błędów bo staram się myśleć podczas filmu i go analizować, a nie wchłaniać go od razu, mimo że film Baya jest filmem wytworu "popcorn" - duże, kolorowe itp.
wow tobie RhineHorn chyba ten film rzucil sie na mozg
Od ilu godzin probujesz sie zmienic w samochód??;]
RhineHorn jak umiesz odpowiedzieć tylko wyzwiskami to naprawdę współczuje twoim rodzicom. Jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia w temacie to zamilcz. Po twojej aktywności na forum T ROTF widzę że jesteś maniakiem Transformerów, ale przydałoby ci się zrozumienie podstawowych zasad dobrego współżycia na forum ( bez skojarzeń ), a tekstami pierdolony przyjeb, możesz używać w stosunku do swoich kolegów......Bo po twoich odzywkach więcej niż 15 lat to nie masz. Popraw mnie jeśli się mylę.
Czasami po prostu nerwowo nie wytrzymuję... Faktycznie to jest forum sorry.
PS; 17 lat ;] pozdro
2. Z tego co pamiętam to Jetfire teleportował się z grupą bohaterów. Widocznie był uzdolniony...? Jak mówił, miał misje z przed kilku tysięcy lat temu, więc może wtedy coś takiego było możliwe.
3. Do końca nie wiadomo, trochę mu zniekształciły twarz, jednak później widzimy jak ten wdrapuję się na czubek piramidy. Więc tak naprawdę za bardzo nie był uszkodzony.
4. Mają walić z bazuki? Z tego co dobrze pamiętam już w jedynce montowali specjalne naboje do tej broni, mające specyficzny skład (wysoką temperaturę?).
5. Zacznę od tego, że zapewne trwało to dłużej ;P
Armia nie została zebrana, samoloty transportowe krążyły nad tą pustynią (te z żołnierzami i Optimusem) wszystko zostało zrzucone w jedno miejsce gdzie później rozegrała się bitwa. Z tego co widziałem tylko samoloty zostały włączone do akcji jako pomoc (F-16, F-22, bombowce), im zapewne dotarcie z Morza Czerwonego zajęło mniej czasu niż 15 min ;). Co na to rządy Egiptu i Jordanii? Dyplomacja? Jakieś wcześniejsze pakty wspólnego zwalczania deceptikonów przez tą policję międzykontynentalną (NASA czy jak jej tam ;P)?
6.Plota była puszczona na cały świat, żeby się ludzie nie dowiedzieli, w sumie nie wiem czy istnieją jakieś inne propozycje od wybuchu gazu czy uderzeniu meteorytu w ziemię itp.
7. Jak najbardziej. Widzimy, co prawda reklamujące się wojsko USA, jednak potężne, skuteczne i rzeczywiste. Ta grupa amerykańskich żołnierzy miała do dyspozycji (jak pisałem wcześniej) wsparcie z powietrza, z wody (niszczyciel z super nowoczesną bronią). Jak też widzimy w jedynce, autoboty lepiej spisują się w walce od deceptikonów.
8. Nie rozumiem... ?
9. Nie zwróciłem uwagi, ale widzę, że ty tak, za to minus.
10. Zdjęcie okularów by coś zmieniło? ;P
11. Z tym to tak pół na pół, sam zwróciłem na to uwagę oglądając film. Jakiś gościu dzwoni, mówi, że jest agentem, obiecuje dowódcy, że uratuje świat i rozkazuje strzelać? To było trochę "dziwne". Minus.
Co do samego strzału. W co ma strzelać? Przecież dokładnie podaje współrzędne? Być może radio też służy jako namiar, bo po co wspinałby się za nim? Jak sam mówi "jestem pod jajami robota" ;P
13. W niektórych momentach również.
8/10
Pozdrawiam ;)