Mówię od razu, że przed seansem nie czytałem żadnych recenzji ani opinii, nie byłem uprzedzony ani na + ani na -. Poprzednia część była dla mnie ok, obejrzałem ją bez znudzenia, nie byłem zawiedziony, nawet nie spodziewałem się nawet aż tak dobrych efektów, tak też dałem temu filmowi 5/10.
Jeśli chodzi o kontynuację...
Imo 2/10 i to jedynie za efekty, bo tak na prawdę nic ponad nie w filmie nie można dostrzec. Film jest zły, nawet bardzo. Ludzie wychodzili z kina już przed połową. Brak scenariusza, całą historia na żałosnym poziomie. Ten film to permanentny pokaz efekciarstwa, akcji, czyli taki jaki miał być, ale wszystko jest tak nieudolnie zestawione, że po kwadransie chce się to wszystko zwrócić!. Do tego humor jest na tragicznym poziomie, wręcz żenujący. Aktorstwa brak, klepią scenariusz w biegu, nic poza tym.
Osoby, które dały nowemu terminatorowi 1/10 teraz mają wielki problem, bo ani ocen ułamkowych, ani ujemnych tutaj nie ma, a terminator obiektywnie jest lepszy pod każdym względem (ode mnie 6+ lub 7/10). Obejrzałem oba te filmy w tym tygodniu, w odstępie 3 dni, więc jestem na świeżo i mówię: niebo i ziemia po prostu.
Nie polecam, byłem znudzony, zniesmaczony i przede wszystkim zawiedziony po tych grubo ponad 3 godzinach... i ciągle jestem.
Tak dla kontrastu, daje link do mojej opinii.
http://www.filmweb.pl/topic/1159636/Transformers+Zemsta+upad%C5%82ych+-+opinia%2 C+mini+recenzja.html
nie wiem gdzie byłeś w kinie, ale ja w życiu się nie spotkałem z sytuacją aby ludzie wychodzili w połowie z kina. Co do filmu, rozumiem że nie każdemu będzie sie on podobać ale:
"Brak scenariusza, całą historia na żałosnym poziomie."
chyba oglądałeś nie ten film o którym na tym forum mowa.
"Ten film to permanentny pokaz efekciarstwa, akcji, czyli taki jaki miał być, ale wszystko jest tak nieudolnie zestawione, że po kwadransie chce się to wszystko zwrócić!"
czasami gdy siedzisz zbyt blisko ekranu w kinie, może zacząć człowieka mdlić. Następnym razem usiądź na końcu.
" Aktorstwa brak, klepią scenariusz w biegu, nic poza tym."
wyżej napisałeś że film wogóle nie posiada scenariusza, a tu postęp.
"Do tego humor jest na tragicznym poziomie, wręcz żenujący"
na seansie na którym byłem w Multikinie we Wrocławiu cała sala się śmiała, więc widocznie humor nie jest na aż tak tragicznym poziomie jak piszesz.
"Imo 2/10 i to jedynie za efekty, bo tak na prawdę nic ponad nie w filmie nie można dostrzec."
polecam wizytę u okulisty.