Jak ktoś wyczai jakąkolwiek cyfrówkę w Polsce, to niech da znać tutaj.
Coś się zapowiada, że Polska jest bez żadnej cyfrowej kopii...

Helios miał mieć cyfrówkę (było w bazie filmowej - oprócz analoga widniała pozycja T2 cyfrowe, zniknęła...). W repertuarze u nich nigdzie nie ma cyfrowej wersji. Chyba dystrybutor się rozmyślił (helios miałby cyfrówkę na pewno, jeśli byłaby w Polsce, bo się kocha z UIP).

Mam nadzieje, że to jeszcze nic pewnego i będziemy mieli w Łodzi kopie cyfrową. Sam próbowałem się dowiedzieć czegoś na ten temat, ale nikt z administracji nie chce mi odpisać. Jak będzie coś wiadomo, to prosił bym o informacje :))

Pozdrawiam !!

Petran, wczoraj pytałem osobiście menagera CC w Manufakturze i wersji IMAX i Cyfrowej nie będzie ;/ fuck!!!

Nawet kurwa nie chce słyszeć, że nie będzie cyfrowej wersji... Właśnie spłodziłem
słodkiego maila do Heliosa i czekam ale znając zapał ludzi, którzy za zadanie mają
odpisywanie na wiadomości, co jest niezmiernie zajebiście ciężką czynnością wymagającą
niebywałych umiejętności które posiadają tylko nieliczni, to się dowiem jak pójdę do kina.

No bez kitu, kurwa !!! Na stronie Rzeszowskiego Heliosa też był znaczek Jakoś Cyfrowa i juz nie ma ;o :/

Na odpowiedz od Playa czekam drugi tydzień... To tak na pocieszenie. Niestety Polska dalej jest
uważana za kraj azjatycki. Najlepsze jest to, że pozwalamy tak o sobie myśleć.

Brak cyfrowej kopii w kinie = po prostu ściągnięcie tego filmu.
Przecież łaski nikt mi nie robi, ani dystrybutor ani Helios w Rzeszowie który jest daremny.Przynajmniej podczas seansu w domu będzie : spacja >> papierosek >> kibelek >> spacja :D

Ale to juz nie to samo co wersja cyfrowa ogladana w kinie z mega ngłośnieniem :(

można powiedzieć, że jestem zawiedziony. Taki film jak Transformers trzeba oglądać w wersji cyfrowej. Dziwi mnie, że nie zainwestowano, czy nie wyrażono chęci do załatwienia cyfrówki. Osobiście nie wiem od czego to zależy. W każdym bądź razie dzięki za informacje :)

czy wie ktoś czy w Multikino będą bilety w sprzedaży.Z góry dziex

"Ale to juz nie to samo co wersja cyfrowa ogladana w kinie z mega ngłośnieniem :( "


Ale kopia analogowa to nie to samo co : R5, DVD-Rip, BR-Rip, HD ściągnięte na kompie.

LOL, HD może na 40 cali lcd z dobrym kinem domowym będzie równie dobre co analog w kinie. Na kompie to sobie można filmami co najwyżej tyłek podetrzeć (kto ma monitor 40 calowy czy większy? ;p).

A z tym R5 to już przegiąłeś. Dla mnie takie kopie to niczym "kinówki" - nie warte oglądania zazwyczaj przez tragicznej jakości dźwięk (oczywiście 70% osób "nie słyszy różnicy"... no comments).

Jedyna przewaga własnego sprzętu(nawet HD) nad analogiem w kinie jest taka, że możemy sobie ustawić dźwięk pod siebie i podbić odpowiednio basy, bo w kinie ja mam zawsze za mało. Gdy widzę rozwałkę Transformerów to chce, żeby mi fotel się "trząsł", co w kinie niestety nie zawsze jest ;/

No wiesz jakbyś zobaczył ten shit co ja w Rzeszowie w "Heliosie" kinie na filmie "Terminator Ocalenie", to byś się przestraszył ! :

- Kolory jakby 256 max,
- Ostrość do dupy,
- Nagłośnienie ? Hahaha na moich 2.1 da rady lepiej uciągnąć z odpowiednimi filtrami.

Polecam Ci Google wpisz "What Happens In Vegas TS XViD-mVs" i zobacz sobie screeny ten TS gniecie Heliosa bez niczego ( Przy najmniej na tej kopii co ja widziałem analogowej )

A co do HD nie przesadzaj ja nie potrzebuje 40 cali, mam swoje własne standardy i wiem na czym lepiej mi się ogląda.

R5 kopie są złe ? Zależy jaka scena wypuściła itp.

dalej nie chce mi sie pisac ;)

Terminator miał tak ograniczoną kolorystykę, że i tak pewnie tych 256 nie było nawet na cyfrówkach :P :P
W końcu kto mówił, że będzie kolorowo po dniu sądu ;)

Nie byłem nigdy w Heliosie, wiec nie wiem jak tam to wygląda, ale w CC jak dala mnie jest OK nawet analog.

Wszyscy się tak szczają o te wersje cyfrowe.. Ludzie, po co sobie podwyższać ciśnienie? Mówicie, że Transformers: Zemsta upadłych trzeba zobaczyć tylko w IMAXIE lub w wersji cyfrowej, bo już. Czemu? Tak zła jakość jest na taśmie? T1 widziałem w kinie w zwykłej jakości i jakoś nie narzekałem. Największa sala, najlepsze miejsca. Czego chcieć więcej?

Cieszmy się z tego, że film już można w środę obejrzeć, a dzieci orange będą mogły na dodatek iść z kumplem za cenę jednego biletu. Winszuję po prostu, bo jak nadal wciąż nie wiadomo jaki film jest, a tylko się napalacie na to jak wyuzdani nastolatkowie, kiedy pierwszy raz im na plaży stanął.

Ja również nie mam nic do zarzucenia analogowej wersji, ale jakby była szansa obejrzeć w lepszej jakości, byłoby fajnie, tymbardziej, że nie co roku jest szansa obejrzeć tak widowiskowy film jak Transformers. Nie znam żadnego filmu, który by mu w tym dorównał, więc takie "wydarzenie" kinowe warto byłoby obejrzeć w jak najlepszej jakości. Na pewno mi z tego powodu ciśnienie nie skacze, może tobie.

Tak, rośnie mi bardzo, skoro nie znasz żadnego filmu, który by mu dorównywał.. skoro jeszcze go nie widziałeś. No po prostu żal. Jest wiele ciekawszych jeszcze letnich produkcji, a do tego jeszcze nawet połowa roku.. Może z góry uznajmy, że T2 jest arcydziełem, a reszta filmów, których jeszcze w kinach nie ma, to dno?

Czego lepszego w kinie można spodziewać się z naszej zapchlonej dziury? 100 lat za Murzynami, Ciemnogród? Słowa nie wyrażą tego, iż tylko u nas kina są w stanie kłócić się z dystrybutorami i nie puszczać przez to niektórych produkcji. Tylko nas wersje rozszerzone omijają szerokim łukiem, a kina IMAX nie mają zastosowania temu, do czego zostały stworzone: do puszczania normalnych filmów!

Nie zdziwiłbym się, gdyby i Avatar nie został wypuszczony do nas w jakości cyfrowej.

Co do pierwszego akapitu to stwierdzam, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

NIE NAPISAŁEM, ŻE MU ŻADEN FILM NIE DORÓWNUJE!

1. pisałem o jedynce, a kontynuacja, zakładam, będzie kontynuowała styl jedynki
2. Pisałem: NAJBARDZIEJ EFEKTOWNY! ("Nie znam żadnego filmu, który by mu W TYM dorównał" - CZAISZ?!). Transformers to fabularna "szmira", której ŻADEN film wg mnie nie dorównuje efektownością (z tych, które ja widziałem). Są dziesiątki lepszych filmów, ale efekty ma mało który równie dobre.
3. Avatar na 100% będzie u nas cyfrowy, bo to film 3D, skoro takie gówna jak "Krwawe walentynki" są cyfrowe ze względu na 3D, to Avatar też będzie (analogów nie puszczają w 3D w zwykłych kinach). Avatar to najbardziej przeze mnie oczekiwany film roku(i życia), bynajmniej nie Transformers 2...

Co do reszty, to się zgadzam.

Hey!! Czy mógłbyś napisać coś więcej o tej ofercie orange, dającej możliwość zakupu dwóch biletów w cenie jednego?? Szukam tego w necie i nie mogę się doszukać. Najlepiej podeślij linka.

http://e-biznes.pl/2009/04/w-srody-z-orange-%E2%80%93-dwa-bilety-do-kina-w-cenie -jednego/

wystarczy oglądać te głupie reklamy tejże promocji.. ja sieci Orange nie mam. Promocja nie dotyczy biletów na film 3D, rezerwacji dokonujesz online lub telefonicznie, lub przy kasie.

dzięki, już znalazłem. Wczoraj nawet skorzystałem z tej promocji. Brawa za fajerwerki!!! Było na co popatrzeć, ale siedziałem tak blisko ekranu, że nie mogłem wszystkiego objąć wzrokiem, więc czeka mnie jeszcze wersja na projektorze u kumpli, jak tylko film ukaże się na DVD. Efekty specjalne i dźwiękowe zapierały dech. Niczego więcej od twórców nie wymagałem.