Hmmm właśnie wróciłem z pokazu przedpremierowego i sam nie wiem na gorąco jak ocenić film. Z jednej strony fajny film z drugiej jako fana Transformerów i po licznych zapowiedziach, że film lepszy od jedynki o 1000 razy to mimo wszystko czuję niedosyt. Początek zapowiadał się świetnie ale potem jak zaczęli znów pojawiać się ludzcy bohaterowie to trochę emocje opadły. Zacznę od tego co mi niezbyt przypasowało:
Długość filmu- w takiej formie film był za długi. Zwłaszcza po walce w lesie zaczęło się troszkę dłużyć. Z jednej strony mogli by wyciąć pół godziny ze środka ale z drugiej lepiej by było jakby wpakowali tam jakąś mocną scenę walki.
Decepticony - jakieś słabe były te decepty bo większość z nich ginęła po 1-3 strzałach/ciosach.
Jakość a nie ilość - jak czytałem, że się ma pojawić 40-50 robotów to myślałem super ale co z tego, że ich tyle skoro znów znacząca większość nie dość, że błyskawicznie ginęła to długość ich przebywania na ekranie to w niektórych przypadkach max 10 sekund (najlepszym przykładem to jest Jolt i tajemnicze Audi R8)
troszkę dla mnie za krótkie walki
Denerwowała mnie postać Leo i jakoś bliźniaki nie przypadły mi do gustu.
Głosy - jak dla mnie to niektóre głosy transformerów były niedopasowane i mogło to lekko irytować
Devastator - miało być mega potężnie a tymczasem za dużo nie zrobił a szkoda bo miał wielki potencjał
Dobra teraz zalety:
Zdecydowanie numer jeden to walka w lesie i jej finał w postaci śmierci Optimusa. Kiedy ginął poczułem się tak jakbym dostał obuchem w głowę bo mnie to tak bardzo zaskoczyło - rewelka
Sideswipe - fajna postać choć mało go było
Soundwave - zdecydowanie najciekawszy z deceptów, co prawda nie walczył ale bardzo mroczny był ( oczywiście zasługa w tym głosu Franka Welkera) zapachniało przez chwile serią G1
Wygląd niektórych transformerów zwłaszcza Ravage (ten niby lew) i Longhaul ( zielona wywrotka)
Brakowało mi podniosłych momentów z jedynki coś jak przybycie autobotów na ziemię i ta muzyka. Muzyka nie była taka porywająca ale zła też nie. Dzwięk na wysokim poziomie a efekty mówiąc kolokwialnie zajebiste:) Świetne pod każdym względem i bardziej naturalnie niż w jedynce.
Podsumowując polecam film wszystkim bo to dobra rozrywka. Zapewne znajdą się malkontenci i marudzący ale wiadomo wszystko to rzecz gustu. Dla jednych będzie 10/10 dla innych 2/10. Jak dla mnie po przemyśleniach to tak w okolicy filmwebowej 7. Na trzecią część pójdę na 100% tylko chyba lepiej będzie jak się zmienią scenarzyści bo ci jakoś nie potrafią całego potencjału Tranformerów wykorzystać.
PS i tak sie wybiorę jeszcze raz
Film po prostu genialny!! aż się chciało po seansie wstać i bić brawo.. i humor i akcja i te nieziemskie efekty!! po prostu majstersztyk wspołczesnej kinematografii.. i wg mnie fabuła drugiej częsci była ciekawsza i bardziej rozbudowana niz w pierwszej..
Jestem zachwycona!!
ale mam tez pewne uwagi, po ktorych został pewien niedosyt..
<SPOILER>
pierwsze to motyw z Dewastatorem.. jak dla mnie chciałam czegoś więcej.. mógł się złożyć po tym wybuchu na piramidzie i dalej walczyc, a tak Amerykańce wyciągneli super tajne działko i po sprawie.. :D
i drugie.. motyw śmierci Sama.. no normalnie romansidło jak z Romea i Julii.. za bardzo miłosne.. niczym w baśni, tyle że tutaj książe został pocałowany przez księżniczkę i się obudził :P
</SPOILER>
poza tym.. powtórzę się FILM REWELACJA!!! :D