co z tego że są fajne efekty specjalne? jak fabuła jest do kitu? nudne to jest...
miejscami film wygląda jak japońska kreskówka...
w 1 części miało to klimat...niesamowitą fabułę i niezłe efekty specjalne..
ale jak widać wystarczy wkleić kilka walk, helikoptery, grupę żołnierzy i kilka pocałunków
żeby wszyscy się nad tym zachwycali...eh...