zauważyliście że bay w większości swoich filmów używa dziwnego filtra (taśmy albo kij wie co ;p) że pojawiają się strasznie mocne odblaski ? można to zauważyć na tym klipie z tym małym robocikiem w wyspie i poprzedniej części. (to jest jakby nawet znak rozpoznawczy u michaela)
Byc moze uzywa specjalnego filtra, ale chyba predzej chodziloby o odpowiednie soczewki i odpowiednie zrodlo swiatla (o wlasciwej mocy i kacie padania). A byc moze, sa te obdlaski generowane komputerowo. A propos odblaskow Fincher w Azylu dorabial je komputerowo wlasnie - w scenie, w ktorej Jodie i jej corka wysylaja sos latarka przez lufcik powietrza w azylu, te niebieskie podluzne linie sa wlasnie generowane komputerowo (po to, by, slowami Finchera, nadac temu bardziej filmowy look i feel:).
I chyba co do filtra i odblaskow moze predzej chodziloby o to, ze wlasnie nie uzywa filtra (no chyba ze sa takie, ktore intensyfikuja, ale nie wiem:P) bo wydaje mi sie, ze predzej z filtrow korzystaja filmowcy wlasnie po to, zeby pozbyc sie takowych odblaskow (niejako "zasmiecaja" obraz, ale oczywiscie moga byc swiadomym chwytem - i tez lubie takie efekty, bo, po prostu, sa efektowne:)