Bardzo dobry film akcji, silna osobowość głównego bohatera przyciąga nie
tylko ze względu na mięśnie i kondycję, ale przede wszystkim ze względu
na pomysłowość i zasady.
Najbardziej podobała mi się scena walki w smarze samochodowym na noskach
od roweru takiego pomysłu jeszcze w żadnym filmie nie widziałam!!
Bawiłam się świetnie, było wszystko: groza, miłość, walka i motto
główne!!
Jedynym mankamentem była chwilami kiepska grafika, ale mieściło się to w
granicach przyzwoitości filmowej. ;))
Cały film oceniam dość wysoko, bo na 5 (w skali do 6).