nie uwierzyłem w tę historię, strasznie nadmuchana, przerysowana i ckliwa; oglądało się jednak całkiem przyjemnie, także nie wyszło tak tragicznie, aczkolwiek wciąż jestem rozczarowany, że za reżyserię tego filmu odpowiada Gabriele Muccino, który przecież w przyszłości miał tak świetne dzieła; aktorsko również nie powalił, mimo plejady gwiazd to chyba tylko Butler i Biel wypadli udanie, reszta słabo
Moja ocena: 5/10