PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=487478}

Tron: Dziedzictwo

TRON: Legacy
2010
6,6 96 tys. ocen
6,6 10 1 96337
5,5 28 krytyków
Tron: Dziedzictwo
powrót do forum filmu Tron: Dziedzictwo

Rewelacyjna muzyka i efekty wizualne, ale:
1. film jest za długi. Mniej więcej od połowy filmu oczywistym jest, że mają plan dojść do portal i to zrobią. W drugiej godzinie nie ma nic czego byśmy nie widzieli wcześniej, a fabularnie jest to po prostu przedłużanie na siłę.
2. Dużo WTF?! Przykład: dlaczego niby Flynn wciągnął sobie do brzucha Clu? Każdy film powinien rządzić się swoimi jasno sprecyzowanymi prawami, a nie raczyć nas scenami, które są tylko po to, żeby fajnie się skończył.
3. Cały wątek z ISOsam. Twórcom nie chciało się tłumaczyć skąd pochodzą. Ot cud. Nie było, są. Super! Poza tym akurat jeden, jedyny musiał przeżyć. Nie mogło ich być 2, 3, 4, 5. Och, och jakaż to innowacyjna fabuła. W życiu nie widziałem filmu, w którym bohaterem jest ktoś ostatni z jakiegokolwiek gatunku. I czym niby te ISOsy wielce się różniły od programów czy ludzi?
4. Gdzie akcja się niby dzieje? W jedynce był to komputer. Był główny program rządzący wszystkim, były bity. Pojazdy był elementami z gry. Tutaj ciężko stwierdzić co to. Jakaś wirtualna rzeczywistość? W pierwszym Tronie był różne głupoty, ale nie było absurdów typu program przemawiający do programów.

Szkoda, że ani to film wybitnie nastawiony na rozrywkę ani nie aspirujący do miana ambitnego, chociażby tylko w obrębie swojego gatunku.

ocenił(a) film na 7
DLoN92

Muzyka - owszem podobna momentami, ale podobna też np. do tej z Incepcji. Jakie ujęcia i sceny masz na myśli?

ocenił(a) film na 3
Zakrza

chociażby skok z wieżowca, czy moment jak ściąga koszulkę i ma na sobie.. rany, czy tam obrażenia zwał jak zwał, po za tym scena nic nie wnosi i nie rozumiem zupełnie po co to zrzynali. Tego jest więcej gość żyjący w ciężkich warunkach w kontenerze, na luźne przejażdżki wybiera się motorem, jeszcze najlepsze jest to że o ile w TDK miało to ręce i nogi, tak tutaj jest zupełnie bez sensu.. Warto jeszcze wspomnieć o głównym bohaterze, którego wzorują chyba na młodego Clinta Eastwooda, który co rusz to rzuca jakimiś pseudo-bezpłciowymi-bad ass tekstami, że aż chce się powiedzieć you've got to ask yourself one question: Do I feel lucky? Well, do ya, punk? I zastrzelić scenarzystów i odtwórcę głównej roli, dziękuje.

ocenił(a) film na 8
DLoN92

Odsyłam Cię do posta szumu9, a konkretnie do pierwszego zdania. Tyle w temacie.

ocenił(a) film na 3
Angrenbor

no i co en szumu9 niby takiego mądrego napisał?

ocenił(a) film na 7
DLoN92

Wydaje mi się, że momenty, które przedstawiłeś pojawiały się jeszcze przed premierą TDK. Przynajmniej niektóre. Może dlatego nie zauważyłem podobieństw. Z tym 1/10 to bym nie przesadzał. Nawet gdyby patrzeć na to tylko przez pryzmat fabuły, która nie jest może najwyższych lotów, ale do tragicznej też jej brakuje.

ocenił(a) film na 3
Zakrza

A mi się wydaje, że Ty nie bardzo rozumiesz i nie wiesz czym charakteryzuje się typowa w dodatku bezmyślna zrzynka. To że TDK posiada elementy, które pojawiły się już wcześniej wynika z prostego założenia i konwencji gatunku więc ciężko żeby w filmie akcji nie było strzelanin i poobijanego gościa.. W przypadku TRONA rzecz jest następująca, sceny są po prostu IDENTYCZNE, czyli, ZERŻNIĘTE, nawet oglądając je jednym okiem i po 10 piwach ciężko było by tego nie zauważyć, mało tego jak sobie dobrze przypomnę to nawet sceneria i kolorystyka ulicy, którą ucieka główny bohater jest uderzająco podobna do tej z TDK.. w takim przypadku ocena 1 jest jak najbardziej adekwatna, bardzo rzadko wystawiam taką notę, więc z trollem nie mam nic wspólnego wystarczy zajrzeć na mój profil. pozdro.

DLoN92

Bardzo mądry tok rozumowania, na podstawie jednej lub dwóch scen, które skojarzyły się Tobie ze scenami z innego filmu, wystawiasz najniższą notę, ignorując pozostałe aspekty, tfu ignorując pozostałe 100+ minut filmu. Nic tylko pogratulować obiektywizmu i rzeczowego podejścia do sprawy.

ocenił(a) film na 3
SzokkuTasa

dzięki, po za tym chyba mówiłem, że tak czy siak ogólnie jest słabo, jednak jeśli dochodzi do tego te "kilka" choć dla mnie to całkiem sporo rażących scen i zerznięta muzyka... no to dajcie spokój. Jako przykład bezmyślności i głupoty scenarzystów mogę podać scenę w której TRON będąc przydupasem Clu 2.0 ni stąd ni zowąd (bo coś mu się przypomniało) staje po stronie tych dobrych i ginie... O_O

DLoN92

TRON nie był przydupasem CLU z własnej nieprzymuszonej woli, tylko o ile dobrze pamiętam CLU go przeprogramował. Może coś przeoczył w pewnym momencie nastąpił restart i wrócił do ustawień fabrycznych.

"że tak czy siak ogólnie jest słabo" - mogło się tobie nie podobać, ale ogólnie to słabo nie jest, chociażby z dwóch powodów -muzyka oraz efekty specjalne tworzące świetny klimat

ocenił(a) film na 3
SzokkuTasa

"TRON nie był przydupasem CLU z własnej nieprzymuszonej woli, tylko o ile dobrze pamiętam CLU go przeprogramował. Może coś przeoczył w pewnym momencie nastąpił restart i wrócił do ustawień fabrycznych." haha :D No właśnie o tym mówie.. jaki jest sens się powtarzać i co tak właściwie próbujesz mi uświadomić hehe, po za tym jaki kurna restart.. sam sobie tak tłumaczysz niewytłumaczalne luki filmu? Słabo nie jest.. schemat, goni schemat, ckliwy, infantylny, oczywiście burzliwy wątek ojciec, a syn, czy pseudo-inteligentne sceny aspirujące do miana wzruszeń, tak właściwie to zastanawiam się czy Wy w ogóle potraficie czytać ze zrozumieniem.. czy czytacie co drugi czy trzeci wyraz? Więc tak właściwie dochodzę do wniosku że nie ma sensu z Wami w ogóle prowadzić dyskusji. A Ty szum9 najpierw naucz się pisać coś konstruktywnego i właśnie skąd się biorą tacy goście..

P.S muzyka dobra? A masz na myśli tą zerżniętą czy tą którą zrobili Daft Punk bo nie stać ich było na kompozytora światowej klasy?

DLoN92

"haha :D No właśnie o tym mówie.. jaki jest sens się powtarzać i co tak właściwie próbujesz mi uświadomić hehe, po za tym jaki kurna restart.. sam sobie tak tłumaczysz niewytłumaczalne luki filmu?"
Rozumiem, że na co-dzień obcujesz z podobnymi formami sztucznej inteligencji, znasz ich dokładne zachowania i wiesz kiedy są one logiczne lub nielogiczne.
A może TRON'a oceniasz poprzez pryzmat zachowań ludzkich? Wtedy by było jasne dlaczego jego postępowanie uznajesz za nielogiczne, co więcej uznajesz to za lukę w scenariuszu.

"Słabo nie jest.. schemat, goni schemat, ckliwy, infantylny, oczywiście burzliwy wątek ojciec, a syn, czy pseudo-inteligentne sceny aspirujące do miana wzruszeń, tak właściwie to zastanawiam się czy Wy w ogóle potraficie czytać ze zrozumieniem.."
Ja też się zastanawiam czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem, w ogóle się zastanawiam czy potrafisz kojarzyć fakty typu - producent, kategoria wiekowa, kontynuacja pierwszej części.
Dla mnie było oczywiste że będzie to lekkie kino familijne z prostą infantylną fabułą, nie mniej jednak dla samych efektów specjalnych i co za tym idzie wykreowanego świata uważam że warto było go obejrzeć.

Akurat soundtrack stworzony przez Daft Punk uważam za świetny, tobie może się nie podobać ale to tylko Twoja opinia jak każda inna. Nie jesteś żadnym autorytetem w tej dziedzinie abyś mógł cokolwiek w miarę obiektywnie ocenić.

ocenił(a) film na 3
SzokkuTasa

po pierwsze wyrażasz się o tym filmie tak jakby każdy jego element czy to pozytywny czy negatywny stanowił ewidentny plus, dla mnie film, który emanuje takimi cechami jest słaby, po drugie, czytanie ze zrozumieniem się kłania po raz drugi, przeczytaj moje posty od początku czy ja napisałem że Daft Punk robi złą muzykę? po trzecie, nie wiem po co tak głęboko starasz się wnikać w decyzję TRONA skoro film jak i postaci są płytkie niczym kałuża po mżawce, fakt, ma być lekką i prostą rozrywką, ale to wcale nie znaczy, że głupią więc jeśli Ciebie to satysfakcjonuje, proszę bardzo, mnie niestety odrzuca..

ocenił(a) film na 8
SzokkuTasa

Drogi Kolego, daj sobie spokój. Widać, że trafiłeś na przypadek co najmniej beznadziejny. Szkoda więc Twoich nerwów, bo z trollem i tak nie wygrasz.

ocenił(a) film na 3
Angrenbor

a Ty nadal nie odpuszczasz z tymi swoimi konstruktywnymi komentarzami :D hehe dzieciaki, a tak przy okazji, gdzie jest ten troll?

ocenił(a) film na 10
DLoN92

Skąd tacy jak ty się biorą? To nawet pod marsa nie podchodzi...

ocenił(a) film na 7
Zakrza

Dla samych efektów warto obejrzeć, chociaż film fabułą nie powala, dałam 7, myślę,że to normalna ocena.

Zakrza

Naczytałem się stertę śmieci jakie wypisywałeś drogi nieznajomy, ale w jednym przypadku muszę przyznać Ci rację troszkę za długo ten film trwał, był moment, że w połowie filmu zerknąłem na zegarek. Gadu gadu, mimo wszystko udana reaktywacja i kontynuacja TRONu.

ocenił(a) film na 8
avitt

Mi się podobał, i wcale mi się nie dłużył.
Sporo motywów biblijnych, dużo odniesień do "Star Wars", brak happy endu z jednak niezwyk;le pozytywnym ładunkiem - nie mówiąc już o obrazie i muzyce...
Fajne postaci CLU i Trona..
Pewne niejasności pozostały, mam wrażenie jednak że to furtka do kolejnej części ;)
Lubię to :)

ocenił(a) film na 6
Zakrza

1) Bardzo, ale to bardzo przewidywalna, jednowątkowa, prostolinijna fabuła. Okropnie obrzydliwa rzecz.
2) Kiepski koniec, naprawdę.
3) Nuudny...
4) Do maksimum spłycone postacie
5) Niski realizm*

Za to fajna oprawa graficzna i muzyczna

*Gdzie rozgrywa się akcja? W kablu Ethernet? - chyba nie... W paincie? - chyba nie. Wychodzi na to że w gierce typu the sims - bez końca i bez sensu... W kompie mamy wszystko jako ciąg 0 1, więc tak na prawdę nie ma miejsca akcji.

A teraz denne niuanse, o które nie zadbali twórcy...
- Laser, który nie wiem co robi zamienia ciało na ciąg zer i jedynek? Podłącza mózg do kompa? Co on kurna robi? W ogóle, jak laser, czyli de facto światło miałoby zmieniać człowieka w plik??? WTF??? Bo np w Matrix mamy w ciul kabelków, z tym jeden taki mocarny we łbie, nawet w Assasin's Creed mamy coś ala Animus. Tak czy inaczej, ciało pozostawało. Ale nie, tu zajebistość lasera jest większa! Stwórzył w realnym śiecie babkę, za pomocą niczego!!! Kij, że złamał wszystkie prawa fizyki przy tym, podstawy kilku religii i cholera wie, co jeszcze. A nawet, jeżeli uznać, że jest to tylko motyw automagicznego podłączenia mózgu do kompa, to starszego ciało powinno do tej pory paść z odwodnienia, głodu zaniku funkcji życiowych (ciało bez mózgu nie poradziło by sobie z niczym, np: z wywoływaniem skurczu serca -> w miarę szybki zgon).
Podsumowując... strasznie mnie wkurza taka nieścisłość, bo równie dobrze mogliby zakończyć film, jak młody się budzi w jakimś starym mieszkaniu u rastafarian po wypaleniu kilku skrętów.

dziubo1

Tak tylko dla ścisłości:

"W przypadku mięśni szkieletowych skurcz jest efektem potencjałów powstałych w mózgu w korze ruchowej. Skurcz mięśni gładkich oraz mięśnia sercowego odbywa się bez udziału woli, jednak niższe elementy ośrodkowego układu nerwowego wywierają znaczny wpływ na powstawanie i modyfikację siły skurczu."

ale nie o tym chciałem pisać.

Film mi się podobał, i się nie dłużył!

Muzyka - styl Duft Punk pasowała idealnie, może momentami troszkę stawała się nudna i monotonna to u tak pasowała do klimatu filmu
Efekty Wizualne - znacznie bardziej podobały mi się niż w nowej adaptacji POCAHONTAS
Fabuła - Tak naprawdę to ciężko o film SF z niesamowicie dopracowana fabuła.
Nie wiem jak wyobrażasz sobie sposób podłączenia do kompa, miał mieć wbudowanego przez ojca RS'a na szyji?

Może się mylę, ale nie było chyba żadnego ciała?

Polecam "Trzynaste piętro" z tego gatunku

A na koniec pozdrawiam wszystkich tych którzy piszą o sobie i o innej osobie, a nie o filmie !

ocenił(a) film na 7
Zakrza

Film jak najbardziej godny polecenia dla lubiących klimaty s-f.
Nie porównując do innych filmów i nie szukając pierwowzorów i naśladownictwa można mu wystawić naprawdę wysoką ocenę.
Świetna muzyka w połączeniu z oprawą graficzną i efektami tworzy niesamowicie plastyczny i wciągający świat który napędza nam wyobraźnię. Czasami warto obejrzeć film dla czystej przyjemności oglądania bez doszukiwania się powiązań, błędów, logiki, fizyki itp.

ocenił(a) film na 7
Zakrza

Muzyka Daft Punk do filmu rewelacja.

ocenił(a) film na 6
sebastian_r2

efekty specjalne super tylko niestety poza tym nic więcej nuda nuda nuda. 6/10 to max ode mnie.