Julie traci w wypadku samochodowym męża, Patrica, wybitnego kompozytora oraz córeczkę Annę. Julie zaczyna nowe życie, anonimowe i niezależne, świadomie odrywając się od wszystkiego tego, czego miała niegdyś pod dostatkiem. Pewna dziennikarka podejrzewa, że Julie jest autorką dzieła swego męża; Julie zaprzecza, być może zbyt kategorycznie.
Teraz pewnie zostanę zbesztany i wyzwany od nic nierozumiejących idiotów, ale swoją ocenę muszę podtrzymać. Film oglądałem trzy razy i próbowałem pojąc co w nim takiego wspaniałego i nic. Wg. mnie jest nudnawy, ale tu przecież nie chodzi o akcję i nie dlatego ocena. Dla mnie przede wszystkim niepojęta jest postawa...
Kompletnie nie rozumiem tego filmu. Nie podoba mi się też z jakim poczuciem wyższości wypowiadają się tutaj fani. Strasznie nudne są takie artystyczne, patetyczne filmy, w których nikt nie zachowuje się jak w prawdziwym życiu. Przykład: Julie otwiera drzwi dla Lucille, Lucille, która jej praktycznie nie zna, wchodzi...
więcejCzytając opinie tu opinie zastanowiłam się o co chodzi ..jedni rozumieją inni nie. W ogóle nie myślę czy to klasyk czy nie, mnie ten film poruszył do głębi. Uważam, że mówi o ludziach, sęk w tym że jesteśmy bardzo różni i inaczej pojmujemy emocje.Ból po stracie jest ogromny i nie znaczy ,że ten cierpi kto płacze po kim...
więceja teraz chyba te kilka lat doświadczeń filmowych i innych zrobiło swoje... Zgadzam się z przedmówcami, że bohaterka zachowuje się momentami sztucznie, ale w sytuacji totalnego buntu i bluzwisu życiowego czasami reaguje się w dziwny sposób, byle tylko nie pokazać, że coś boli. Specjalnie wnerwia się innych ludzi...