kiepski zdecydowanie nie polecam!
gdyby nie przystojny i ladna AKTORKA to by byl to totalna klapa
dodajac jeszcze ze aktorzy nie popisali sie swoim kunsztem
Dałbym 6 ale dam 7 za śliczną Angeline. Bardzo dobrze zagrała w tym filmie. Metaforycznie mówiąc, jest jak wisienka na torcie.
I w zasadzie tyle. Oryginalna wersja jest ciekawsza, trzyma w napięciu i nie ma paskudnej Jolie. Lepiej obejrzeć "Anthony Zimmer".
Niby w starym stylu, ale do bólu nudny i przewidywalny. Spuchnięty Depp i Kaczy Dziób nie
pomogli. Naciągane 5/10
Film dobry.Czasami przewidywalny ale czarująca Angelina nam to wynagradza.Dobra gra Deppa na deszczowy wieczór jak znalazł;)Wg mnie lepszy od pierwowzoru francukiego kina "Anthony Zimmer".
Chciałem dać więcej jednak zrezygnowałem. Mimo tego, że w połowie filmu jak nie
wcześniej podejrzewałem jaki będzie koniec to polecam, wart obejrzenia.
Moim zdaniem film godny obejżenia . Polecam . Pomimo braku składność i przykolorowanych paru akcji bardzo podobała mi się jakość gry Deppa , lekko głupkowaty i nie wiedzący co się dzieje turysta DUZY plus za tą rolę . Film fajnie się ogląda nie dłuży się i ma w sobie kilka zabawnych momentów. Jeszcze raz polecam.
Kiedy byłem dzieckiem zachwycałem się Kopciuszkiem, Śpiącą Królewną, Jane z Tarzana, Fioną ze Shreka (zwłaszcza jak walczyła), a teraz zachwycam się agentką Jolie.
Piękne plenery, piękna piosenka (gdy Jolie odpływa, pozostawiając Deppa z euro na brzegu).
Wspaniały film na dobranoc.
A tak w nawiasie, co się dzieje z...
zgadzam sie z autorem recenzji "milosc i smierc w Wenecji". Film powstal po to aby na ekranie spotkali sie Angelina Jolie i Depp. Tylko nie rozumiem dlaczego film jest opisywany jako thriller :) W sumie calkiem niezla pozycja. Niby nie ma akcji jednak film oglada sie bardzo przyjemnie (glownie za sprawa znakomitej...
Nie chce mi się aż wierzyć, że takie osobistości jak Jolie i Depp zagrali w tak marnym i
nienaturalnym filmie, o tak słabym scenariuszu. Zresztą żadne z nich nie wykazało się
swoimi umiejętnościami.
Poza cudownie wyglądającą Angeliną nie ma w tym filmie nic ciekawego ani godnego
uwagi.
To nieprawdopodobne, że wśród "oglądaczy" ciagle odnależć można zatraconych fanów
tej żałosnej postaci konematografii. To, że pojawia się na ekranach, nie dziwi mnie. Skoro
są chętni oglądacze, są i chętni prpducenci. Tego, czego nie jesterm w stanie pojąć, to
przedłużająca się historia związku tego cyborga z...
ciekawy niby wszystkiego idzie się domyślić na początku ale z każdą minutą pojawiają się
wątpliwości...
tylko Angelina mi jakoś tam nie pasowała mogła być jakaś inna aktorka lubię ją ale mogła
być inna....
Jak na film o budżecie hollywoodzkim to scena na dachu mało wiarygodna, widać, że nagrywana w studiu... (gdy Deep ucieka z pokoju hotelowego).
Mogli to lepiej zrobić.... ;)