Przeżywam to na co dzień. Idę do sklepu, a tam ekspedientka uśmiecha się szeroko. Coś jej każe. Idę do banku, to samo. Wchodzę do bloku, a sąsiadka - o której wiem, że mnie nie lubi - uśmiecha się tak szeroko, że mało jej twarzy nie rozerwie.
Kultura "keep smiling". Nie obchodzi ich, jak się czujesz, czy wszystko u...
Dwa razy zaczynałem oglądać i dalej jak do połowy nie dałem rady ogladać . Muzyka i i kamera są denerwujące . Mają wywoływać napięcie , ponieważ film tego nie robi. Trzeciego razu nie będzie.
Dobrze się zaczyna ale im dalej tym gorzej ? Zabrakło pomysłów ? Ogólnie tak dobrze żarło i zdechło ;)
Polecam! Rewelacyjny horror. Oglądaliśmy na kinie domowym całą rodziną ,mam 42 lata a nie raz zdarzyło mi się krzyknąc albo podskoczyć ,rewelacyjna rozrywka! Jesli ktoś oglądał Azazel z Denzelem Washingtonem to jest podobne ale bardziej straszy ,Jump scare na Jum scare i Jump scare pogania MEGA KINO !!!
"Coś za mną chodzi" z 2014, stosunkowo podobnymi, dosyć prostymi środkami doprowadzają widza do negatywnych emocji.
Co to było? Remake filmu z Denzelem? Plagiat?
No i znowu ten polski tytuł. Tłumacz znowu się nie popisał. "Smile" to po prostu "Uśmiech", nie żadne "uśmiechnij się". Nie ma najmniejszego powodu, by nadać taki tytuł. Co to niby miało być? Oczko do widza? Spójrz na te głupoty i uśmiechnij się?
Trochę mało straszny, trochę przynudza, mało jumpscare’ów, bardzo przewidywalny, plus za brak happy endu.