hmmm.... nie wiem jak by to dokładnie ując. Mam dziwne odczucia co do tego filmu. Np rola Kirsten Stewart. Osobiście strasznie mnie ona drażni, ale jeśli chodzi o ten film, wg mnie zagrała bardzo dobrze. Film jest dość oczywisty, nie ma jakichś zawirowań, osobiście nei widze też niedociągnięć.
Mimo to strasznie głównej bohaterce współczuje, rozumiem,że zrobiła głupote gdy wezwała tą policję, ale gdyby wszyscy wiedzieli co jej sie stalo mysleś,że spojrzeli byn aot inaczej..
Ogólnie w filmie poruszany jest wątek właśńie bycia outsiderem, na uboczu.. tylko problem w tym, ąe nie koniecznie z własnej woli.
Film jest czytelny i co po niektórych zmusza do refleksji. nad naszym własnym zachowaniem,,,
Mnie osobiście taka "Ucieczka w milczenie" przypadła do gustu...
:)
***Justine***