Bardzo lubie takie filmy, z nutką psychologii (studiuje psychologię), staram się zrozumieć przedstawione ludzkie uczucia. Film jest... bardzo nudny, dopiero pod koniec może się troszkę spodobać. Nie jest to żadne wstrząsający obraz gwałtu bardzo przeciętny film, który oceniam 6/10.
Zalezy, kto czego szuka. Kompletenie nie wiedzialem, czego sie spodziewac po tym filmie, to to byl dobry ruch. Normalnie nie jestem zwolennikiem ciezkawych filmow, ale ten spewlnil swoje zadanie, z przyjemnoscia stawiam mu dziewiateczke. Komu sie nie podobalo - trudno, znajdzie na pewno cos dla siebie, w koncu kinematografia to juz ponad 100 lat :).
właśnie obejrzałam, a nudny? Wydaje mi się, że film miał być taki "spokojny", wątpię, że przez szybkie tempo nagłe zmiany lepiej obrazowałyby emocje.
Film nie musi się składać z obrazów które zmieniają się jak w kalejdoskopie...