Film jest pelen niejasnych tropow. Na pytanie "kto podklada kasety?" nie ma satysfakcjonujacej odpowiedzi. Moim zdaniem robi to rezyser, ktory w "Ukryte" jest kims w rodzaju wszechmocnego obserwatora i prowokatora. Podrzuca kasety i obrazki Georgesowi, zeby pokazac nam jak naprawde wyglada zycie tego czlowieka. Luksus, bezpieczenstwo materialne i ubostwo emocjonalne, gleboki kryzys malzenski, zagubienie i brak zaufania do innego czlowieka. Tak wyglada czlowiek zyjacy dzis w Europie, taka jest diagnoza Hanekego.
Wlasnie to jest fascynujace w jego filmach. Swiat tworcy oraz swiat przez niego tworzony przenikaja sie. Ogladamy dramat, w ktorym bohaterowie sa manipulowani sila dla nich niezrozumiala. Jest nia rezyser.