PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108588}

Ukryte

Caché
2005
7,0 17 tys. ocen
7,0 10 1 17214
7,9 44 krytyków
Ukryte
powrót do forum filmu Ukryte

TRAGEDIA...

ocenił(a) film na 2

Wszechogarniajaca nuda, wprost wylewa się z ekranu, powieku stają się coraz cięższe i cięższe, 5 minutowe ujęcie domu nie poprawia samopoczucia, nie robią też tego nudne dialogi, czy pozbawione większego sensu ciągnące się przejścia. Polecam jedynie cierpiącym na bezsenność. Ja uważam, że kino ambitne nie musi być nudne i odkładam ten film daaaleko na półkę.

ocenił(a) film na 8
ATN

Ten film podzieli widzów. Sam w sobie film jest jakby anty-filmem, w którym pozornie nic się nie dzieje, postacie są źle zarysowane, a nawarstwiana z każdą minutą intryga z podsyłaniem kaset video i dziecięcych rysunków nie doprowadza do finałowego skumulowanego szokującego wybuchu. Gdy wszystko gna w szaleńczym tempie, a zwlaszcza w kinie, gdzie kilkudziesięcio- (kilkuset-) milionowe budżety wpakowane w efekty specjalne, gigantyczne scenografie i kostiumy, czy w gwiazdorską obsadę mają zachwycać samym faktem pojawienia się na ekranie, takie filmy jak UKRYTE ("Trylogia zapowiedzianej śmierci" van Santa też zalicza sie do tego nurtu) przy minimalnym nakładzie środków (stąd chyba to określenie 'nudy') zmuszają do zatrzymania i skupienia nad tym co chce nam powiedzieć twórca. WIĘCEJ ZNACZY MNIEJ.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
ATN

Kwestia oczekiwań chyba. Może to banalny argument, ale chyba w tym przypadku najwłaściwszy. Lubię poprzednie filmy Haneke, które widziałem. Nie powiedziałbym, aby był dynamiczne i wciągające swoją narracją. Są na pewno dosyć chłodne i niespieszne. Tutaj jest jakby tego kwintesencja. Haneke naprawde udał się ten obraz. Pod każdym celem jest precyzyjny, przemyślany/ Przez to zaś nie nudziłem się. Fabuła również mi się podobała. Film może pod tym względem to najoryginalniejszych mimo wszystko nie należał, ale sprawił mi satysfakcję. Także zdania będą po projekcji podzielone. Co do tych długich ujęć domu, to należą one do nagrań z filmu, więc czy są potrzebne? Tworzą klimat i nadają charakter całości. Bardzo mi się to wszystko podobało.

ocenił(a) film na 9
ATN

Wycięte z komentarza na imdb :

"About the cathartic moment at the end, I sadly missed it (as did my friends that watched the movie with me) because by the time of the long, final shot in which Majid's son was talking with Pierrot, I was so busy trying to figure out what was going on (who did what in the movie) that I missed what was going on (Majid's son and Pierrot talking friendly). So, by logic I understand (because I've been told) that probably there was a cathartic intention in that last scene (and I agree with you, mopitts, when you say that the fact itself that the two boys were talking friendly is more important than any attempt of explaination of who did what), but "emotionally" I missed it. Maybe noticing this important detail would have led me to be less harsh in my opinions about the movie in my first post. Despite this, I still think that there is something in the psychological set-up of the movie that feels wrong when you see it and that valid reasons can be found for this feeling of wrongness if one analyses the movie from a psychological perspective."