Tragiczna, tak płytkie teksty gra sztuczna jak by zaczęli dopiero grać jak by to był ich pierwszy film. Jedynie co w miarę dobrze zagrał to astmatyk.
Piramidalna bzdura. Nawet i odpowiedź Bourneldentity nie do końca trafiona, bo właśnie gra w "Vincim" jest stonowana, Machulski nie chciał robić kolejnego "Kilera" (wprawdzie i w "Kilerze" taki Pazura jest bardzo ascetyczny w grze, a znamy jego szaleńcze umiejętności z "13 Posterunku")