nie wiem na jakiej podstawie tak oceniasz ten film..
dobra obsada rezyseria..
ogolem polska wersja skarbu narodow z tym ze mi sie bardzej spodobala

Jeszcze niżej-1 na 10.
Jeden facet -Cuma robi w konia wszystkich-Policję, paserów, kradnie obraz wart miliony dolarów i spokojnie inkasuje 4 mln franków czy euro
(nie pamiętam), bzdura nie mająca nawet 0,001% realności i do tego kretyńskie nazwisko Hagen ś.p. Jana Machulskiego, do bani!

a czy skarb narodow albo james bond jest realny?

jest jeszcze gorzej -- to, że scenariusz jest nierealny to najmniejszy dramat. gorzej, że tych popisów
aktorstwa nie da się znieść przez dłużej niż jakieś 5, mże 6 minut...