Film interesujący. Spokojnie można go polecić. Ciekawa intryga.
Nie podobają mi się natomiast bohaterowie:
dziewczyna: od kiedy to polskie studentki ASP są takimi specjalistkami w perfekcyjnym podrabianiu niderlandzkich obrazów z XV wieku?
chłopak: żaden złodziej nigdy nie wstąpi do Policji (mentalność i zarobki, a...
dlaczego w polskich filmach wszystkie dzwieki z otoczenia musza byc tak dobitnie słyszalne. Podobnie zresztą sprawa sie ma z różnymi gadzetami jakie są pokazywane. Treść schodzi na drugi plan. Mlaskanie, skrzypienie, piski i inne bzdety. Co do filmu to przecietniak, aktorzy średni
wie moze ktos jakie telefony marki nokia zostały uzyte na koncu filmu, podczas gdy w mediach została ujawniona wiadomość o kradziezy obrazu ?
Sam Machulski przecież mówił,ze film nie nalezy do komedii-zreszta jak mozna widziec film i stwierdzić,ze to komedia?
Gdyby przynajmniej na takim poziomie powstawały polskie produkcje to było by co oglądac. A tak to same komedyjki romantyczne wogole nie smieszne i żenujące.
Brawo 8/10
Oglądałem film dawno temu, a przed chwilą jak leciał w telewizji obejrzałem końcówkę. Była
tam mowa, że zrobiono cztery kopie obrazu. Jedną miał Kreft, drugą ten drugi milioner,
trzecią Sykalska, a kto czwartą?
A ja właśnie dzisiaj oglądam go po raz trzeci....
Podoba mi się ;-)
Fajnie zagrane role.... świetna fabuła....;-)
oczywiscie jedna scena jest podobna mianowicie jak wysadzaja ladunki pod pojazdem a ten sie zapada, ale to jest jedyna scena podobna do italian job. fabula jest zupelnie inna, wiadomo w obydwu filmach chodzi o zlodzieji ale maja oni rozne motywy by dokonacz kradziezy, inaczej to planuja itd jaky kts mial jeszcze...
Jak dobrze ze obejrzałam ten film przed zobaczeniem włoskiej roboty dzięki czemu pomysł
wydał mi się oryginalny ^^ Ogólnie dobra komedia, nowsze rodzime idiotycznie-
nieśmieszne produkcje mogą się schować.
Pomysł na film genialny. Akcja, dialogi, teksty, obsada... Wszystko na najwyższym poziomie.
Uwielbiam ten film :)
nie uważacie że Vinci jest bardzo podobny do Vabanku ? ;> no poza tym że ten sam reżyser
:) historia jest bardzo podobna..
który film lepszy ? zabawniejszy ? ;> Vinci czy Vabank ?
Coś mi nie pasuje, i proszę o pomoc. Otóż pod koniec filmu, przy więzieniu Julian mówi, że zamówił dwie kopie - i to się zgadza. Jedna poszła na podmiankę (potem kupiła Sykalska). Drugą kupił Kreft za 16 mln euro.
Hagen jednak potem mówi do tej studentki, że "cztery kopie to też dobry wynik, ledwo zdążono". No więc o...