užčiaupti burną

Wybacz, nie do końca zrozumiałem. Możesz powtórzyć w sposób bardziej... czytelny?

Ucz się języków a zrozumiesz užčiaupti burną! :)

Jest mnóstwo języków, które są znane, i którymi łatwo się porozumieć. Wyrażenie typu "zamknij ryj" (jeśli dobrze zrozumiałem), mogłeś spokojnie powiedzieć po polsku. Albo po niemiecku, włosku, angielsku, czy jakiemukolwiek innemu, jeżeli koniecznie potrzebujesz te + 10 punktów do lansu...
Ale dlaczego po litewsku? I co ma mi dać niby nauka tego języka? Poza porozumieniem z jednym narodem, który jest mniej liczny od naszego? I z którym w naszym własnym języku się dogadam?
I wreszcie, co do pierwotnej wypowiedzi - zrozumiałeś z niej chociaż cokolwiek?
Nie powiem, by mi specjalnie na tym zależało - więc dodam, ze mnie drażniła ta bezsensowna i bezowocna dyskusja o gustach (czytaj - o niczym). Tyle jadu ludzie na siebie wylewają, zupełnie bez potrzeby. tak dla zasady, żeby tylko przegadać... A film tutaj omawiany jest prosty w odbiorze i piękny w wyrazie, a zatem miły dla odbiorcy - przynajmniej jak tak uważam...

Człowieku, zrozumiałem ;) Ale po co się pchasz między wódkę a zakąskę? Ja tego nie lubię...
Jeden z krajów z którego mam korzenie to Litwa, a poza tym tak mi się napisało... automatycznie - dlatego. Nie wyskakuj mi tu z jakimś "lansem".

Po te + 10 punktów do lansu, hehehe...
Nie. Po prostu krytykowanie cudzych gustów na podstawie inności względem własnego gustu jest czymś tak nielogicznym, że musiałem coś napisać w tej sprawie. A tego dnia, w którym spłodziłem tego "wiersza", miałem chyba:
a) wyjątkowo fatalny nastrój,
b) wyjątkową fazę na liryzowanie wypowiedzi.
I tak powstał Chocapic. Ja nie lubię objeżdżania siebie nawzajem jak małe samochodziki, a zwłaszcza bez sensownego powodu. Stąd krytyka...

Ja gustu założycielki tematu nie krytykuję, więc czemu adresowałeś post do mnie?

Mniejsza. To już nie ma znaczenia. Teoretycznie był to post adresowany do wszystkich ludzi powyżej. Teraz już nie spełnia roli.

''Piękny Umysł' - 9:10 żal zgretku

PS: jak pisze odpowiedź na temat to nie zwracam uwagi na ortografię - ty skrzacie domowy.

Żal piszą dzieci z podstawówki. Zepnij poślady przydupasie, wsadź łeb do wrzątku i czekaj aż ci się włosy na plecach przysmażą :) Potem połóż na to ciepły okład z gnoju i wdychaj opary aż zmądrzejesz :) To dla ciebie jedyny ratunek pierdoło internetowa.

słuchaj ty kapucynko głupiutka, ty chyba jesteś z przedszkola skoro wpisujesz w google cięta riposta czy coś w tym stylu
i uczysz się tego na pamięć-głupia pała

Prawie rok wymyślałeś ripostę, ładnie. Wracaj do szkółki i poznawaj dalej świat, a nie wyciskaj rzadkie teksty o skrzatach domowych i zgredkach fanboyu Pottera. Wróć za parę lat to może ci już nie będzie stawać z podniecenia na forach.

stul ryło parszywcu, i wracaj do mamusi po nowe teksty z jej grubego dupska

Wracaj do zeszycików, nie będę się powtarzać. Uciekaj, bo jak nie to cię wyszydzę maluchu.

ja pier--le, nadziwić się nie mogę, ty ty naprawdę bierzesz teksty od mamusi

Nie Piotrze, to ja, twoja matka!

pozostawie to bez komentarza

"Star Wars" są nowoczesną wersją "Władcy Pierścieni" - nie mają tego "powiewu legendy", więc mogą trochę znudzić, ale "Władca" to cała kopalnia wrazeń (przede wszystkim książka).

Też mi się tak wydaje. Chociaż we Władcy trochę za bardzo widoczną postawiono granice miedzy dobrem a złem. Bardziej podoba mi się opis postaci negatywnych u innych twórców fantasy ( lub przynajmniej innych dziełach Tolkiena jak opis Melkora w Silimarion ).

Np.
Fajnie przedstawiony jest szary prorok Thanquol z Warhammera. Jest zgryźliwy, podejrzliwy a do tego szalenie ambitny co doprowadza do tego, że często sam szkodzi swoim D

Bardzo ciekawie przedstawiony został też Inkwizytor Morddimmer Madderin z cyklu opowiadań Jacka Piekary
"Sługa Boży". Cały czas uważa się za(narracja 1os) pokornego sługę służemu ad maiorem Dei gloriam, a tak naprawdę korzysta z wykonywanej funkcji dla swych prywatnych celów.

No ale dość dygresji, ze zdaniem autorki się nijak zgodzić nie mogę. LOTR to klasyka, a Larna prawdopodobnie jak to sama ujęła "niegodna" jest zrozumienia fantastyki czyli innymi słowami gatunek ten jej zupełnie nie podchodzi.

czytasz Zabójcę Skavenów już :P?

Najlepsze jest to że konspirując przeciwko swoim wrogom doprowadza do tego, że Gotrek zabija ich, ale tym samym niweluje jego własne plany i to czasem zupełnie przypadkiem xD

Skavenów to już dawno skończyłem. Zacząłem 3 cześć. ale zrobiłem sobie przerwe na Bożych Bojowników A. Sapkowskiego.

Cykl "Kane" Karl E. Wagnera.

chyba cie puknęło

Zepnij poślady przydupasie, wsadź łeb do wrzątku i czekaj aż ci się włosy na plecach przysmażą :) Potem połóż na to ciepły okład z gnoju i wdychaj opary aż zmądrzejesz :) To dla ciebie jedyny ratunek pierdoło internetowa.

Jak się wystawia ocenę 5/10 to przydało by się więcej argumentów które potwierdziły by tak niska ocenę, Ty jednak wymieniasz tylko tyle ze nudny i od razu 5/10. Swoja drogą to ja we Władcy czy Gwiezdnych Wojnach nie widzę nic nudnego.

Niską?
5- średni. Myślę, ze to idealny kompromis między obiektywną wartością filmu a moją subiektywną oceną.

Przynajmniej nie oceniła na 1 jak to robią co po niektóre pokemony na tym portalu. Gotrek czytałeś może przygody Arivalda z Wybrzeża ? Bardzo fajna książka.

Ivalor, jak myślisz, kto wymyślił możliwość oceniania gier na filmwebie? ;P
Ale sam już trochę oceniłem :)

Nie czytałem, ale jeśli polecasz to ściągnę ebooka, w wolnym czasie, choć teraz intensywnie trenuje xD.

Jednak chyba będzie trzeba otworzyć tego szampana. Gry na filmwebie to po prostu wspaniały pomysł, !
Arivald z Wybrzeża to zbiór opowiadań Jacka Piekary bardzo fajne.

Jak chcesz poczytać o filozofii Bioshocka to wpadaj na... forum Bioshocka xD Jestem tam teraz guru :D
http://www.filmweb.pl/videogame/BioShock-2007-608595
http://www.filmweb.pl/videogame/BioShock+2-2010-608596

Gotrek, kup szampana a my z Ivalorem wypijemy ;D
U mnie tylko jedna gra zasługuje na 10 :)

No chyba cię suty rwą, zresztą lepiej dobre winko, dla mnie Wow jest na 10, tym bardziej, że ostatni dodatek był naprawdę Imba, tylko jedno mnie wku*wiło, że po zabiciu Licha nie postarali się o porządny cinematic, w końcu to zwieńczenie historii Arthasa, który można powiedzieć jest jedną z moim ulubionych postaci.

Chyba swędzą xD Ale mnie nie swędzą ;p NAJlepiej to dobre piwko - w dużej ilości :)
W Wow-a grałem kiedyś dawno temu - już nie pamiętam.

rzygać mi sie chce na widok Ciebie

A to ci dopiero!;P
Ciekawe ... zwłaszcza, że nie masz możliwości widzenia mnie. xD

On cię widzi telepatycznie xD.

ta wypowiedź mnie rozwaliła. Nie zakładaj takiego tematu jeśli masz do powiedzenia takie rzeczy.

Nie wiem, po jaka cholerę ktoś kto nie lubi fantastyki ogląda takie filmy. I jeszcze śmie je obrażać. Ja na przykład nie znoszę hip hopu, ale to nie znaczy, że muszę gdziekolwiek jest dyskusja o rapie obrażać danego artystę/wykonawcę

Ojeju przecież po to jest forum żeby wyrazić swoje zdanie czy też opinie o danym filmie,a nie muszą być to tylko opinie pozytywne nie jesteśmy na Białorusi że każdy musi mówić ze jest pięknie i wspaniale.
Mnie ten film się też nie podobał ponad 2 godziny filmu tylko idą i idą i idą i nic konkretnego się nie dzieje.

Wiesz co nie każdy film to Zmierzch a po tobie się spodziwam że we własnie takich filmach gustujesz...

,,Wiesz co nie każdy film to Zmierzch''
Dziękować Bogu
W jakich filmach gustuję możesz łatwo sprawdzić wchodząc w mój profil, co przy ocenie następnego użytkownika radzę Ci zrobić ... bo intuicją raczej nie grzeszysz...

Jeśli to nazywasz intuicją to nie znasz życia koleżanko,wracając do komentarza przepraszam że cię tak oceniłem. ;)

"efekty specjalne" to smutne że tylko tyle widzisz w tym filmie ,który wykonano z taką precyzją i dbałością o detale by był spełnieniem marzeń wszystkich miłośników fantasy
rozumiem ludzi którzy lubią TYLKO ambitne kino ja preferuje każdy gatunek jeśli tylko dane dzieło jest w nim dobre a to jest .
Oglądam i filmy Polańskiego ,Bergmana ,Scorsese , Kubricka,Kazana a jednocześnie lubię kino spod znaku nowej przygody Indiana Jones ,Park Jurajski ,ET , stare Gwiezdne wojny itd.

Je tez lubię różne kino. Z komercji bardzo podobał mi się np.''Matrix'' i ''Terminator''. Absolutnie nie snobuję się tutaj na znawczynię kina, bo nikim takim nie jestem. ''Władca'' po prostu nie trafia w mój gust, co nie znaczy wcale, że uważam go za kiepski film.

Ps. Jakbym miała wybierać między oglądaniem ''Władcy Pierścieni'' a ''Gwiezdnymi Wojnami'' czy ''Jurassic Parkiem'', bez mrugnięcia okiem wybrałabym to pierwsze. ''Władce'' jeszcze jakoś mogę strawić ale oglądanie pozostałych dwu, było by już dla mnie formą kary.;)
Pozdrawiam:)

Larna ten film nie jest dla ciebie po prostu, niektórym fantastyka nie podchodzi i tyle (chociaż się im dziwię). Skoro wolisz filmy o "pedałkach" i innych takich to ci się dziwię tym bardziej.

Hehehe, wysłałbym Ci skrzynkę browarów za ten komentarz, ale nie znam adresu xD

hehehe Kilka browarków wypitych na pohybel gejostwu i innym zboczeniom nie zaszkodzi. :D

To zdrowie! Idę wypić, na pohybel im! ... Ale Ty musisz sam kupić - po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że jestem za biedny, żeby skrzynki z browarami rozdawać xD