w któym twórcy wysyłają herosa w czasy wspolczesne do Ameryki. Nie mam pojęcia po kiego grzyba się te pomysły powielało, chyba kończyła sie kasa na dekoracje...Ten zamysl rozwala całą fabułę. Poł godziny było niezłe, później już coraz gorzej...
Według mnie część druga jest nieco lepsza od jedynki. Choć klimat jest tu zupełnie inny. Jedynka była bardzo osadzona w klimacie fantasy a w dwójce bardziej postawiono na rozrywkę i w ogóle wszystko jest "na luzie", w klimacie z lat 80 i początku lat 90. Postać Dar'a przedstawiono tu nieco bardziej karykaturalnie, bo w...
więcej