Władcy umysłów

The Adjustment Bureau
2011
6,8 90 tys. ocen
6,8 10 1 90251
5,6 19 krytyków
Władcy umysłów
powrót do forum filmu Władcy umysłów




Hollywodzka, żydowska masoneria od czasu do czasu przesyła "ludowi" komunikaty niewerbalne. Tak było z Matrixem, flagowym okrętem new age w wersji strawnej dla masowego obiorcy i tak jest z "undżastmentem".
Phillip K. Dick zachęca do myślenia, skłania do refleksji, być moze znajdujemy się na progu największej rewolucji w historii ludzkości. I prawdopodobnie nie będzie to droga "do gwiazd" [czego oczekujemy od NASA] lecz wgłąb nas samych - najważniejsza przygoda ludzkości.
Na początek zrzućmy kajdany, jakie nakłada na nas świat manipulacji polityki i religii a wtedy, być może:

" ... and maybe one day we won't write the Plan - You will..."

:]

thuscomethusgo

Chociaż sam dobrze wiesz, że to się w pełni nie uda. Nie chcę mówić że nigdy, ale na pewno nie za naszego życia.

Kibicuję ludzkości.

ocenił(a) film na 7
Burton

Oczywiście to tylko moje zdanie ale wydaje mi się, że powinieneś kibicować sobie;)
Najdoskonalszy wytwór etyki społecznej , wymiar sprawiedliwości, oraz jego stosunek wobec uczciwości jednostki, sportretowany jest tutaj:

http://www.filmweb.pl/film/Werdykt-1982-10978

Tutaj nie chodzi o "społeczeństwo" czy "ludzkość" , które są pojęciami sztucznymi oraz narzędziami manipulacji, lecz o Ciebie;)

pozdr

thuscomethusgo

Racja, ale skończ ze sformułowaniami typu "żydowska masoneria". Śmieszne to.

ocenił(a) film na 7
skalp_el

Oj, nie, nie jestem rasistą. Za to wyrzucają z Cannes;)

ocenił(a) film na 7
skalp_el

rasistow bylo wielu,ale zaden z nich nie mogl stanac /zagrac/ przy Jankielu...
Chomik Mietushek

ocenił(a) film na 7
thuscomethusgo

maybe...
Chomik Mietushek

ocenił(a) film na 9
thuscomethusgo

monolog zamykający ten wspaniały film trafnie go podsumowuje i przedstawia dobre motto/morał/przesłanie. w trakcie filmu widz zastanawia się o co chodzi, od początku istnieje jakiś plan, jacyś kontrolerzy itp. o co w tym wszystkich chodzi? wraz z kolejnymi minutami coraj więcej się wyjaśnia i zdajemy sobie sprawę, że przebieg "naszego własnego życia" jest tu poniekąd zawarty (mam tu na myśli chęć osiągnięcia zakazanego dla nas szczęścia) - może nad wyrost powiedziane, ale niech już będzie - życia po części kierowanego przez wyższe siły (Boga, polityków, czy nawet mamę, znajomych itp., nieważne, nazwijcie to jak chcecie). niestety tak to już się narobiło, że żyjemy w utopijnej wolności i od nas zależy jak dalej pokierujemy swoim własnym życiem. czy będziemy lecieć z prądem, czy pod prąd. film skłania do zastanowienia się nad własnymi ścieżkami i może sprawić, że niektórzy zdecydują się coś zmienić w swoim życiu, zmienić na lepsze

P.S. zgadzam się z Tobą thuscomethusgo w całej rozwiązłości

thuscomethusgo

A może Ty też należysz do tej "żydowskiej masonerii" i ogłupiasz nas na tym forum antysemickimi i rasistowskimi uwagami? Może to taki żydowski podstęp, co?

ocenił(a) film na 6
thuscomethusgo

Adjustment Bureau to po prostu nowa wersja Mrocznego miasta (Dark City) z 1998. Moim zdaniem ten pierwszy był lepszy, w nowej wersji mamy takie sobie romansidło.