Zgadzam sie z ta opinia... Ale co do meskiej publicznosci... ja jestem osoba z zenskiej i bardzo mi sie film podobal ;)

A to bardzo się cieszę :) Niestety w moim gronie niektóre kobiety strasznie się wynudziły na tym filmie czego nie jestem w stanie zrozumieć ;)

fakt, gra aktorska naprawde dobra, scenerie niezle, muzyka i udzwiekowienie rewelacyjne, historia tez bardzo ciekawa, i do tego film w ze tak powiem 'konwencji realistycznej'. watek 'milosny' troszke naciagniety, a jego dokonczenie (po ciekawym jego 'powstaniu') troche zaniedbany.
ale i tak, mi film bardzo przypadl do gustu. mozna by powiedziec: Wojna, Przysiega, Honor... 9/10

Townshend z jakimi dziewczynami Ty się zadajesz?! Zmien towarzystwo ale już!!! heheh...żartowałem:P:P Co do filmu to daję 8/10 ..miałby mniej ale za obsadę 1-2 więcej;)
http://www.kino-azja.pl/viewtopic.php?f=62&t=181

Dodałbym jeszcze kapitalne, nie wiem czy świadome, pokazanie azjatyckiego okrucieństwa (delikatne usprawiedliwianie "chińskiego Katynia" - makabra). Film znakomity. 10/10 nie postawię ze względu na zerżniętą skąd się da muzykę i całkowite pominięcie udziału mocarstw zachodnich w tłumieniu powstania tajpingów.