Cóz było już kilka filmików, w których cała akcja kręciła się wokół wilekiego skoku oraz genialnych planów na zdobycie fortuny. Nie zamierzam przekonywać nikogo, że Włoska Robota jest filmem wyjątkowym, bo tak nie jest. Reżyser nie wprowadził do fabuły filmu nic szczególnie nowego, typowe postacie, wątek miłosny itp. Zakończenia można było spodziewać się już od samego początku. Jednak w filmach "złodziejskich" nie chodzi o idealny scenariusz, nie muszą one dawać do myślenia szerokiemu gronu ludzi. Najważniejsza jest dobra zabawa i uśmiech pojawiający sie na twarzach oglądajacych, a pod tymi względami The Italian Job przewyższa swoich poprzedników. Polecam na poprawę nastroju :)