"Włoski dla początkujących" opowiada historię samotnych, nieszczęśliwych ludzi, których losy dość przypadkowo zaczynają się ze sobą splatać pewnej ponurej kopenhaskiej zimy. Młody duchowny, Andreas (Anders W. Berthelsen), po śmierci żony osiedla się na przedmieściach Kopenhagi, gdzie ma zastąpić starego pastora. W tym samym czasie... czytaj dalej
Raz wcelują z kadrem, raz nie, montaż jak się zmontuje... Wbrew pozorom takie "nie skupianie się na obrazie" właśnie obraz cały czas wypycha na pierwszy plan i podkreśla sztuczność przedsięwzięcia. Ani przez chwilę nie mogłem zapomnieć, że to film kręcą i że to wszystko aktorzy. gadający cudzym tekstem.
Typowo depresyjny klimat. Skandynawski mrok i chłód. Głos ludzkiego nieszczęścia i dramat opowiedziany w bardzo przekonujący sposób. Gdzieś tam głęboko zakopane są żartobliwe scenki, lecz powszechny smutek utrudnia ich odbiór.
„Włoski dla początkujących” opowiada o ludziach żyjących w miasteczku pełnym...
Niezwykły film. To jedyne slowa jakie przychodzą mi na myśl rozpoczynając ten komentarz.
Niezwykle wymowny obraz. Rzeczywistość ukazana na kopenhaskich ulicach to nic innego jak przedstawienie życia przeciętnych ludzi. Bez upiększeń, bez niepotrzebnych wzruszeń. Jest smutno i źle… Są chwile w których bohaterowie...
Mnie wogóle nie przypadł do gustu , wytrzymalem 20 min.,dla mnie magiczna liczba jeśli chodzi o filmy na które dalej nie patrzę,strasznie mnie zdenerwował,jakbym oglądał serial na polsacie ,ale lepiej nakręcony i zagrany , to wszystko , jak bym chciał sobie na takie coś popatrzeć to moge wyjść na ulice i ludzi...